Lenartowicz pyta Wosia dlaczego odwołano nadleśniczego Pabiana?
Posłanka i szefowa raciborskiej Platformy Obywatelskiej uważa decyzje kadrowe, które miały miejsce w ostatnim czasie w Lasach Państwowych za niezrozumiałe. - Nieznane są powody za nimi stojące. Ich nagłość i brak podania jakichkolwiek przyczyn wymaga wyjaśnień - podała na swojej wrześniowej konferencji prasowej Gabriela Lenartowicz.
Pani poseł twierdzi, że samorządowcy z powiatu raciborskiego są decyzją o odwołaniu nadleśniczego Roberta Pabiana całkowicie zaskoczeni. - W ich ocenie był on cenionym fachowcem w swojej dziedzinie, a swoje obowiązki wykonywał wręcz wzorowo - zaznaczyła posłanka.
Gabriela Lenartowicz skierowała interpelację do ministra środowiska Michała Wosia, w której prosi o podanie przyczyn odwołania R. Pabiana i podania jakie kryteria, kwalifikacje i doświadczenie zawodowe były wyznacznikiem przy nominacji na stanowisko nowego nadleśniczego?
Ludzie:
Gabriela Lenartowicz
Poseł na Sejm RP
Michał Woś
Poseł na Sejm RP
Robert Pabian
Mgr inż. Robert Pabian były nadeśniczy w Nadleśnictwie Rudy Raciborskie, obecnie p.o. dyrektora RDLP w Katowicach. Jest także myśliwym.
Komentarze
12 komentarzy
Ale nie rozwadniaj już tematu, pato-czcicielu. Mnie bardzo interesuje puszka z tematem, którą tu otworzono. Bardzo bym chciał wiedzieć, czy stanowiska w LP są doemerytalne, bo to bardzo ciekawe zagadnienie, jakiego rodzaju przywileje gwarantuje majątek, który jest rzekomo "nas wszystkich". Bardzo też ciekawe jest, w jakim zakresie, tak zwana lokalna społeczność (czyli prowincjonalne tuzy, co to wolą "być pierwszymi na prowincji, niźli ostatnimi w Rzymie") miewają wpływ na obsadzanie i gwarantowanie takich stanowisk "w umocowaniu horyzontalnym"?
Hahahaha, a scalanie kilku osób w jedną, to pewnie jakaś twoja żarliwa wiara?
Objektywny, dla naszego nowego czciciela jesteśmy chyba w "dwójcy jedyni" [chyba nie ocieram się o bluźnierstwo ?:) ]
Zaś sam do siebie piszesz?
Już ci mówiłem że to choroba!
KUKUnaMUNIU..... może lepiej nie odpowiadać (5.273.*.205) takiego Bóg obdarował rozumem , tylko że nie wyposażył w instrukcję obsługi rozumu . ....Pozdrawiam ....
A teraz do rzeczy, bo znowu mam dreszcze. Czy rekomendacja dla tego nadleśniczego od ludzi, którzy albo są dyletantami, albo działają publicznie przeciwko przedsiębiorstwu Lasy Państwowe i zarządzanym przez to przedsiębiorstwo zasobom leśnym, nie włącza u was sygnałów alarmowych???? Czy te stołki w LP to w zamyśle są przyznawane dożywotnio? Może jeszcze trafiają do puli dziedzicznej??? Czy TYLKO to, że jakiś urzędnik przypasował lokalnemu koleżeństwie na lepszych stołkach innych branż,czyni go niewymienialnym? Przypominam, że chodzi tu o stołki tworzone na bazie zarządzania majątkiem publicznym,a nie żadne tam prywatne firmy. Ja rozumiem, że w demokratycznych Nemczech kanclerzem można być 25 lat, jak u Putina, ale Lasy Państwowe to szczególna spółka, należąca do Polaków, a nie do lokalnej czy krajowej koterii i tu są (pewnie od niedawna :)))) ) inne standardy, niż u Carów i Caryc.
Na tym forum tobie tylko pokazałaby tego fucka
POdobno w sprawie Czajki, tak jak w sprawie Puszczy Białowieskiej, Trzaskowskiemu doradzają POsłowie najbardziej biegli w dziedzinie "ochrony środowiska". Aż się boję tu zapytać, kto jest w tym "zacnym" gremium?
(5.173. * .205) Może ja ci odpowiem, za objetywnego: W grupce peowskiej, do której Lichocka skierowała środkowy palec, po wrzaskach Nitrasa, widziałem Budkę, Nitrasa oraz jakieś panie, bodajże Leszczynę. Czy była tam Lenartowicz nie wiem i nie obchodzi mnie to, ale nie zdziwiłbym się. W każdym razie skierowała go do kilkorga kulturkampfów, którzy w pełni zasługują na to, co dostają.