Stowarzyszenia Wodzisław 2.0: "prezydent Kieca przybiera rolę kozła ofiarnego"
- Mieczysław Kieca zgodnie z linią partyjną tworzy podziały na dobrego prezydenta z PO i złych radnych z PiS - uważają działacze Stowarzyszenia Wodzisław 2.0.
Na naszą redakcyjną skrzynkę mailową otrzymaliśmy oświadczenie od zarządu Stowarzyszenia Wodzisław 2.0. Jego tematem jest brak udzielenia wotum zaufania prezydentowi Mieczysławowi Kiecy przez wodzisławskich radnych podczas czerwcowej sesji. O sprawie piszemy w najświeższym wydaniu Nowin Wodzisławskich z 30 czerwca oraz w naszym portalu TUTAJ i TUTAJ. Poniżej publikujemy w całości przesłane oświadczenia Stowarzyszenia Wodzisław 2.0.
Szanowni Państwo, w imieniu stowarzyszenia Wodzisław 2.0 chcielibyśmy wyjaśnić okoliczności nieudzielenia wotum zaufania dla Prezydenta Miasta.
Po pierwsze, czy 6 radnych PiS wystarczyłoby do odrzucenia wotum zaufania? Nie, do podjęcia decyzji konieczna jest większość. Prezydent nie przekonał do siebie również radnych z bezpartyjnych komitetów, w tym radnego stowarzyszenia Wodzisław 2.0 – Łukasza Chrząszcza.
Czy wypowiedzi Prezydenta, sugerujące, że decyzja jest polityczna, mają potwierdzenie w rzeczywistości? Wystawiliśmy swojego, bezpartyjnego kandydata na Prezydenta. Nasz radny jest niezależny (nie należy do żadnego klubu, reprezentuje stowarzyszenie Wodzisław 2.0). Nasza działalność jest podyktowana wyłącznie dobrem miasta i mieszkańców, dlatego przy ocenie pracy Prezydenta nie patrzymy na szyldy partyjne.
Prezydent twierdzi, że radni blokują jego inicjatywy. O jakie inicjatywy chodzi? Podnoszenie podatków? A może to Prezydent jest tym, który blokuje inicjatywy? Popatrzmy. Zgłosiliśmy do budżetu Miasta kilkanaście wniosków mieszkańców, niektóre wspólnie
z Głosem Pokoleń, które zostały odrzucone przez Prezydenta. Między innymi: wnioski o zwiększenie miejsc parkingowych na osiedlach, wniosek o utworzenie szpilkostrady na uliczkach przy rynku, wniosek o przygotowanie projektu na budowę całorocznego krytego boiska ze sztuczną nawierzchnią, wniosek o przygotowanie dwujęzycznych tablic, w j. polskim i czeskim, wniosek o projekt modernizacji stadionu.
Warto również wspomnieć o blokadzie inicjatyw mieszkańców. Blokada powstania szkoły Montessori, brak poparcia dla zdecydowanych działań w walce ze smogiem czy hamowanie inicjatyw przedsiębiorców. Dopiero po naciskach radnych, Urząd Miasta rozpoczął zmianę Planu Zagospodarowania Przestrzennego, która blokowała mieszkańcom możliwość budowania domów na prywatnych posesjach.
Wydaje nam się, że Prezydent próbuje tuszować te niewygodne fakty i przybiera rolę „kozła ofiarnego”. Jednocześnie zgodnie z linią partyjną tworzy podziały na dobrego Prezydenta z PO i złych radnych z PiS, gdyż w ten sposób łatwiej mu wytłumaczyć, dlaczego nie otrzymał wotum zaufania. Stowarzyszenie Wodzisław 2.0 nie godzi się na przenoszenie wojny PO-PiS na szczebel samorządu. Działajmy razem dla dobra Wodzisławia Śląskiego, ponad podziałami. Wodzisławiu rozwiń skrzydła!