środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Zła sytuacja w wodzisławskim szpitalu? Anonimami zajmą się organy ścigania

03.06.2020 13:00 | 5 komentarzy | juk

„Nic nie spełnia wymagań, o toaletach nie wspominamy, bo jak nazwać plastikowy pojemnik toaletą” – brzmi fragment jednego z anonimów, w którym zawarto również inne zarzuty pod adresem dyrekcji wodzisławskiej lecznicy. Ta z kolei z oskarżeniami się nie zgadza i zgłasza sprawę do organów ścigania.

Zła sytuacja w wodzisławskim szpitalu? Anonimami zajmą się organy ścigania
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Anonimy trzeba zbadać

Podczas ostatniej sesji radny powiatu wodzisławskiego, która odbyła się 27 maja, radni dyskutowali nad treścią anonimów. – Trzeba je zbadać – mówiła radna Danuta Maćkowska. Zaapelowała również do autora lub autorów pism, aby zgłosili się do radnych i zechcieli z nimi porozmawiać. Również radny Alojzy Szymiczek był zdania, że każdy anonimy trzeba przeanalizować. – Diabeł tkwi w szczegółach – zauważył. Dodał, że wyjaśnienia do pierwszego pisma przygotowane przez dyrektora Kowalika były ogólnikowe i go nie satysfakcjonowały. Z tego powodu zdecydował się złożyć drugi z anonimów w formie swojej interpelacji. W trakcie obrad również dyrektor Kowalik zabrał głos. Zauważył, że tylko i wyłącznie wyrazem dobrej woli jest fakt, że pochyla się nad tym pismem. – Obowiązuje nas wszystkich rozporządzenie ws. rozpatrywania przyjmowania skarg i wniosków. Zgodnie z nim skargi i wnioski niezawierające imienia i nazwiska oraz adresu wnoszącego pozostawia się bez rozpatrzenia – podkreślił. Zachęcił również autora bądź autorów anonimu do bezpośredniego kontaktu. – Nigdy nikomu nie odmówiłem spotkania. Nie unikam rozmów na trudne tematy – mówił dyrektor. Dodał, że nie widzi sensu odnoszenia się ciągle do tych samych zarzutów i udowadniania, że nie jestem przysłowiowym wielbłądem. – Z racji tego, że jest to interpelacja radnego, oczywiście odpowiem na nią na piśmie – zapewnił.

Zawiadomienie do organów ścigania

28 maja szef PPZOZ-u wydał oświadczenie. Informuje w nim, że z uwagi na anonimy, które zawierają szereg nieprawdziwych informacji, dyrekcja szpitala skieruje zawiadomienie do organów ściągania z wnioskiem o podjęcie odpowiednich działań. „Istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa” – argumentuje w piśmie Kowalik. Do czasu przeprowadzenia postępowania sprawa nie będzie przez dyrekcję lecznicy komentowana.

(juk)