Niedziela, 6 października 2024

imieniny: Artura, Brunona, Fryderyki

RSS

Personel szpitala: stres i strach przed niewiadomym zapanował między nami

13.03.2020 20:01 | 17 komentarzy | ma.w

Pielęgniarki z Gamowskiej, z którymi rozmawialiśmy, obawiają się przekształcenia szpitala rejonowego w „jednoimienny” - zakaźny dla całego województwa śląskiego. - Jesteśmy na to nieprzygotowani. Pod względem infrastruktury, wyposażenia i umiejętności - powiedziały nam przedstawicielki personelu szpitalnego.

Personel szpitala: stres i strach przed niewiadomym zapanował między nami
W piątek rozpoczęła się reorganizacja raciborskiego szpitala rejonowego
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Personel z Gamowskiej ma w sobotę być w pracy i zostać tu do ostatniego pacjenta. Później zostanie odesłany do domów. - Personel będzie ograniczony w szpitalu zakaźnym. My mamy być pod telefonem. Ale za to dostaniemy tylko 50% wypłaty. Wzburzyło nas to. Przecież trafimy na pierwszą linię frontu walk z koronawirusem. Przecież to jest jak praca w szkodliwych warunkach. Nauczyciele dostają 100% pensji chociaż są w domach, a my nie? Wtedy pan dyrektor odparł, że zajmujemy się „takimi prozaicznymi sprawami”. Dla nas są to pieniądze, z których żyjemy - mówiła nam pielęgniarka. Dyrektor miał deklarować na spotkaniu, że osoby pod telefonem też otrzymają pełne wypłaty. - My się obawiamy czy tak będzie. Proszę napisać o naszych obawach i o tej deklaracji - podkreśliła.

Personel pielęgniarski szpitala jest zatrudniony także w innych placówkach leczniczych. Czy będzie mógł kontynuować tę pracę po tym jak zostanie załogą szpitala zakaźnego? - Nikt nam gwarancji na to nie dał - powiedziała nam pracownica lecznicy.