Czwartek, 26 grudnia 2024

imieniny: Szczepana, Dionizego

RSS

Czy Urząd Miasta to dobre miejsce na robienie polityki?

05.02.2020 07:00 | 6 komentarzy | żet

Prezydent Raciborza Dariusz Polowy odpowiada na pytanie Nowin, czy Urząd Miasta to odpowiednie miejsce na ogłaszanie swoich politycznych wyborów.

Czy Urząd Miasta to dobre miejsce na robienie polityki?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Czy Dariusz Polowy powinien ogłaszać w urzędzie miasta wstąpienie do partii Gowina?

- Wróćmy do wizyty wicepremiera Jarosława Gowina i minister Jadwigi Emilewicz w Raciborzu. Z jednej strony miała ona charakter oficjalny - miejski, bo konferencję prasową oraz spotkanie z przedsiębiorcami zorganizowano w Urzędzie Miasta. Z drugiej strony ta wizyta miała też wymiar prywatny - obywatel Dariusz Polowy przystąpił do Porozumienia Jarosława Gowina. Czy w związku z tym uważa Pan, że urząd był dobrym miejscem dla organizacji tego wydarzenia?

- Ujmę to tak... Gdyby w sobotę o godzinie 21.30 Dariusz Polowy jadąc rowerem spostrzegł, że ktoś się przewrócił, potrzebuje pomocy i ja bym tej osobie pomocy udzielił, to pewnie w gazecie ukazałby się artykuł o prezydencie miasta, który pomógł mieszkańcowi. Trudno mówić, że funkcjonuję w przestrzeni publicznej jako osoba prywatna. Wizyta premiera i konstytucyjnego ministra nie była wizytą prywatną. Te osoby nie przyjechały tutaj na zaproszenie Dariusza Polowego jako osoby prywatnej. Premier Gowin i minister Emilewicz przyjechali tutaj na zaproszenie prezydenta miasta. Niezależnie od wizyty w samym urzędzie, zorganizowałem też spotkanie z samorządowcami, na którym byli obecni prawie wszyscy przedstawiciele Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego, większość naszych radnych miejskich oraz spora grupa radnych powiatowych. W sumie około pięćdziesięciu osób. Kolejne spotkanie zorganizowano w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej, w trakcie którego rozmawiano m.in. o Ustawie o szkolnictwie wyższym. Na koniec było jeszcze jedno spotkanie w urzędzie z naszymi przedsiębiorcami. I w tym wszystkim było kilka minut konferencji prasowej, w trakcie której powiedziałem, że Dariusz Polowy zostaje członkiem Porozumienia. Nie można zapisać się do partii jako prezydent, ale też będąc prezydentem miasta nie da się funkcjonować tylko jako Dariusz Polowy. Wchodząc w to wszystko podjąłem pewne zadanie i z tego będę rozliczany - odpowiedział nam prezydent.

Powyższe to tylko fragment obszernego wywiadu, który ukaże się w następnym numerze "Nowin Raciborskich" (w sprzedaży od 11 lutego). W nim prezydent Dariusz Polowy mówi m.in. o tym, pod jakimi warunkami przystąpiłby do Wiosny Roberta Biedronia, jakie korzyści osiągnie Racibórz z wizyty członków rządu, czy minister Michał Woś skłonił go do przeprowadzenia rachunku sumienia oraz czy widzi siebie jako kandydata na posła.


Zobacz również:

Ludzie:

Dariusz Polowy

Dariusz Polowy

Radny, były prezydent Raciborza