Kiedy musisz zgłosić chęć wycinki drzewa?
Wprowadzane w ostatnich latach zmiany przepisów dotyczące wycinki drzew, spowodowały spory zamęt. Wielu właścicieli posesji jesienią, kiedy możliwe jest wycinanie drzew, zadaje sobie zasadnicze pytanie: potrzebuję zgody na wycinkę czy nie? Również do naszej redakcji trafiają takie pytania.
Kiedy zgłoszenie niepotrzebne?
Ale od tych przepisów istnieją istotne wyjątki. Wycinki nie trzeba zgłaszać w przypadku drzew, których obwód pnia na wysokości 5 cm nie przekracza 80 cm w przypadku topoli, wierzb, klonu jednolistnego oraz klonu srebrzystego; 65 cm w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego i 50 cm w przypadku pozostałych gatunków drzew. - Jeśli drzewa nie osiągają tych rozmiarów, to nie ma potrzeby zgłaszania do urzędu gminy chęci wycinki – mówi Anna Brzemia-Hoszycka. Nie trzeba też zgłaszać chęci wycinki drzew owocowych, chyba że rosną na terenach objętych opieką konserwatora zabytków. Wówczas na wycięcie takich drzew owocowych należy uzyskać stosowną zgodę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków jeśli na wysokości 5 cm ich obwód przekracza 50 cm.
Ważne terminy
Jeśli chodzi o terminy, to po złożeniu zgłoszenia wycinki urząd miasta/gminy ma 21 dni na przeprowadzenie oględzin na miejscu planowanej wycinki. - Następnie urzędnicy mają 14 dni na wyrażenie sprzeciwu, jeśli uznają że drzewo nadaje się np. na pomnik przyrody. Termin ten biegnie od momentu wizyty na działce – mówi Hoszycka. Ewentualny sprzeciw zostanie wysłany listownie do zgłaszającego (za termin wyrażenia sprzeciwu uznaje się dzień nadania decyzji administracyjnej na poczcie). Jeśli po upływie 14 dni od wizyty urzędników na posesji właściciel nie otrzyma odmowy, może zgodnie z prawem ściąć drzewo. Brak sprzeciwu uznaje się bowiem za udzielenie zezwolenia. Co istotne takie zezwolenie ważne jest przez 6 miesięcy od dnia oględzin. Jeśli w tym czasie drzewo nie zostanie wycięte, a właściciel będzie go chciał wyciąć później, ponownie musi zgłosić ten fakt do urzędu.
Kara za wycięcie bez zgody
Bez zgłoszenia można za to wycinać krzewy. Ale i tu jest pewien wyjątek. - Bez zgłoszenia można wycinać pojedyncze krzewy, lub grupy krzewów, których łączna powierzchnia nie przekracza 25 m2. Jeśli ktoś będzie chciał wyciąć cały ogród, to wtedy musi jednak to wcześniej zgłosić – zastrzega Anna Brzemia-Hoszycka.
Dodatkowo, w ostatniej nowelizacji ustawy o ochronie przyrody, wprowadzony został zapis mówiący o tym, że jeśli w miejscu gdzie rosło wycięte drzewo, w okresie 5 lat od przeprowadzenia oględzin, właściciel działki postawi budynek mający związek z prowadzeniem działalności gospodarczej, będzie musiał uiścić opłaty za jego usunięcie.
Konsekwencją wycięcia drzewa bez otrzymania zgody są kary pieniężne. Ich wysokość zależy od rodzaju lub gatunku drzewa oraz od jego obwodu na wysokości 130 cm.
(art)