Koniec z nieścisłościami. PSZOK ma już regulamin
Pszowscy włodarze wprowadzili regulamin funkcjonowania miejskiego PSZOK–u. Dokument ma w jasny sposób określać uprawnienia i obowiązki zarówno pracowników, jak i osób przywożących odpady.
Choć od dobrych kilku lat w Pszowie przy ul. Traugutta funkcjonuje Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK), to do tej pory nie posiadał regulaminu. Kilka tygodni temu pszowscy radni w końcu nadrobili tę zaległość i uchwalili dokument.
Regulamin ma przede wszystkim określać zasady funkcjonowania PSZOK–u. Zawiera informacje m.in. w jakich dniach i godzinach jest czynny oraz jakie frakcje odpadów są przyjmowane. Określa również warunki ich przyjęcia. Jest to jeden z najważniejszych zapisów, ponieważ wcześniej nie było to w żaden sposób uregulowane. Jak czytamy w regulaminie, osoba dostarczająca odpady do PSZOK–u musi okazać aktualną informację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi lub aktualny dowód jej opłacenia. Z kolei „w przypadku lokatorów budynków wielolokalowych będących w zasobach gminy, spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot mieszkaniowych lub zarządców prywatnych dowodem opłacenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi jest dowód opłacenia czynszu na rzecz zarządcy nieruchomości”. W obu przypadkach należy również okazać dokument potwierdzający tożsamość.
Wprowadzenie regulaminu ma przede wszystkim na celu doprowadzenie do sprawniejszego działania PSZOK–u, co w przeszłości wiązało się z wieloma kontrowersjami. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu mieszkaniec Pszowa złożył skargę na funkcjonowanie PSZOK–u. Skarżył się w szczególności na – jego zdaniem – nieprawidłowy sposób weryfikacji zamieszkania przez tamtejszych pracowników. – Cieszę się, że w końcu regulamin PSZOK–u powstał. Rozwieje on wszelkie wątpliwości mieszkańców, którzy deponują u nas odpady – komentuje kierownik pszowskiego zakładu gospodarki komunalnej i mieszkaniowej Grzegorz Lelek, pod którego zarządem znajduje się PSZOK.
(juk)
Komentarze
2 komentarze
Też się cieszę. Żeby osobiście odwieźć odpady, muszę wytworzyć dodatkowy odpad w postaci wydruku ostatniego przelewu dla faceta, któremu do tej pory wystarczał mój dowód osobisty?? No tylko tak dalej. A może lepiej jakieś zaświadczenie z pieczęcią bankowe potwierdzone notarialne? Bo wiecie, z pomocą drukarki to niejeden potrafi cuda dziś wytworzyć.
I WY MYŚLICIE ŻE TO COŚ ZMIENI ???
ABSOLUTNIE NIC ,
POZOSTANIE TAK JAK BYŁO CZYLI PO STAREMU .... ....