Nowa dyrektorka oceniła sytuację, jaką zastała na Rzeźniczej, dramatyczną. Sprawdza teraz możliwości prawne pozyskania części utraconego kontraktu, gdyby odwołanie od decyzji NFZ nie przyniosło skutku.

Krystyna Klimaszewska, która z Adamczyk – Motyką szła do wyborów w KWW Łączy nas Racibórz, stwierdziła, że słyszy „same niepokojące informacje”. Przypomniała czasy dużego zaangażowania w powstanie i rozwój centrum dla niepełnosprawnych. W kontekście zabrania premii pracownikom, opowiedziała, jak zawsze oczekiwali oni jej wypłacenia. Zarobki na Rzeźniczej odbiegają od wyższych, średnich płac w służbie zdrowia. Radna powiedziała, że Miasto dotowało placówkę, by utrzymać jej płynność finansową.

Jak dodała K. Klimaszewska, sposobem na polepszenie kondycji RCRON mogłaby być zmiana jej struktury organizacyjnej, na fundację czy stowarzyszenie, aby móc pozyskiwać środki zewnętrzne.

Dyrektorka mówiła o tym już na etapie konkursu, który wygrała. Mówi, że w kolejnych miesiącach, najdalej w wakacje przedstawi radzie pomysły na reorganizację centrum.

Na koniec przekazała radnym, że chociaż poradnia rehabilitacyjna otrzyma kontrakt z NFZ. Pozytywem jest ponadto fakt, że 90% rehabilitowanych na Rzeźniczej dzieci to pacjenci ze znacznym stopniem niepełnosprawności, dla których świadczenia będą finansowane przez fundusz.