Tajemnicza skarga z Krzyżanowic ujrzała światło dzienne
Wracamy do sprawy skargi złożonej przez Darię Wieczorek, dyrektor Gminnego Zespołu Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki w Krzyżanowicach na Iwonę Krupę (na zdj.), szefową Szkoły Podstawowej w Zabełkowie. Dopiero po zainteresowaniu się sprawą przez naszą redakcję oskarżona poznała stawiane jej zarzuty.
Dyrektor zaprzecza
Pokazaliśmy skargę Iwonie Krupie, poprosiliśmy o odniesienie się do kwestii tam zawartych.
– Skarga pani dyrektor GZOKSiT skierowana pod moim adresem, jest zbiorem ogólników i zarzutów niepopartych żadnymi dowodami. Sformułowania typu: „moje obowiązki […] są nieustanne negowane”, „moja prośba kończy się tym, że Pani dyrektor żąda podstaw prawnych mojej prośby”, „wszystko mam opisywać w mailach” są niepoparte żadnymi przykładami i tak naprawdę nie wiadomo, o co chodzi – ripostuje Iwona Krupa, dziękując przy tym redakcji „Nowin Raciborskich” za to, że „dzięki interwencji mogłam po pięciu miesiącach od wpłynięcia skargi do Rady Gminy wreszcie się z nią zapoznać”. Poniżej w pełni prezentujemy odniesienie się dyrektor SP w Zabełkowie do sprawy:
„Jeśli decyzje dyrektor GZOKSiT budzą moje wątpliwości, zawsze proszę o podanie podstaw prawnych; jest to oczywiste, że jako dyrektor szkoły muszę kierować się przepisami prawa i dziwi mnie, że Pani dyrektor GZOKSiT, sprawująca również funkcję urzędnika, tego nie rozumie.
Nieprawdą jest, że kiedykolwiek obraziłam, bądź też próbowałam upokorzyć pracowników GZOKSiT. Jest to oszczerstwo i pomówienie ze strony Dyrektor GZOKSiT. Natomiast faktem jest, że nie jestem pracownikiem GZOKSiT i w związku z tym nie podlegam służbowo dyrektorowi tej jednostki. Ze statutu oraz struktury organizacyjnej wspomnianej jednostki nie wynika, aby dyrektorzy szkół podlegali dyrektorowi GZOKSiT. Wydawanie więc poleceń służbowych przez dyrektora GZOKSiT pracownikom innej jednostki organizacyjnej gminy jest, moim zdaniem, sporym nadużyciem.
Zarzut pod moim adresem stawiany w skardze, cyt. „przykładem braku jakiejkolwiek chęci poprawnej komunikacji ze strony…” jest kolejnym przykładem niepopartym faktami, a cytat mojej wypowiedzi jest wyciągnięty z kontekstu.
Nie przypominam sobie, aby pani dyrektor GZOKSiT chociaż raz próbowała swoje wątpliwości rozwiązać ze mną, zamiast tego, jak się dowiaduję ze skargi, od pół roku donosi o moim zachowaniu Panu Wójtowi oraz Pani Sekretarz. Pan Wójt ani pani Sekretarz również się ze mną w tej sprawie nie kontaktowali.
Generalnie odnoszę wrażenie, że skarga Pani dyrektor nie posiada charakteru merytorycznego a jedynie emocjonalny i stanowi kompromitację Pani Darii Wieczorek”.
Ludzie:
Daria Wieczorek
Dyrektor Gminnego Zespołu Oświaty w Krzyżanowicach
Grzegorz Utracki
Wójt Gminy Krzyżanowice
Komentarze
3 komentarze
MACIE W GMINIE GRZEŚKA
Bałagan mamy w Gminie.
Dlatego wszystkie instytucje typu GZOKSIT. ,CUF. odchodzą do lamusa , piramidy zarządcze to tylko bałagan bo niewiadomo ile się ma nad sobą zwierzchników .Każdy chce być ważny i każdy stawia swoje wymagania. Dyrektor GZOKSIT -u ma większe uprawnienia niż Wójt , chore co ?