środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Michał Fita: czy miasto wie czego chce?

26.09.2018 18:54 | 5 komentarzy | ma.w

Działkę po synagodze żydowskiej w rejonie ulic Szewskiej i Młyńskiej w Raciborzu samorząd zamierza sprzedać i w tym celu prowadzi rozmowy z inwestorem. Decyzja o sprzedaży należy do rady, ale prezydent nie chce podzielić się z nią szczegółami inwestycji na tym terenie.

Michał Fita: czy miasto wie czego chce?
Michał Fita zyskał słowa uznania ze strony Leszka Szczasnego za jego nowy pomysł na zarządzanie miastem, które będzie wiedziało czego chce
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Piotr Klima rzucił pomysł aby przed sprzedażą teren ten przekopać, bo fakt, że mieściła się na nim synagoga żydowska może wskazywać na możliwość cennych znalezisk.

O nowym zarządzaniu miastem wspomniał Leszek Szczasny i popierał w tym kontekście postawę Michała Fity, który stwierdził, że "miasto musi wiedzieć czego chce". - Chcę właśnie takiego rządzenia Raciborzem - podkreślił Szczasny.

Prezydent Lenk skomentował te wystąpienia tak: też chciałbym mieć wpływ na to, co zamierzają robić na terenach prywatnych inwestorzy. Poprosił radnych by podali choć jeden przykład na konkretne zagospodarowanie działki po synagodze. M. Fita wskazał na zebranych 23 radnych, trójkę prezydencką i urzędników w sali obrad jako źródło pomysłów.

Zaskakujący był wynik głosowania: remis 10-10. Prezydent nie może podjąć działań w sprawie sprzedaży terenu.

Ludzie:

Michał Fita

Michał Fita

Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza