Komunikacyjny paraliż. Zamkną główną drogę w mieście?

Komunikacyjny paraliż?

Początkowo remont planowano na okres wakacyjny, ostatecznie prace rozpoczęły się pod koniec sierpnia. Zadanie w całości ma zostać zrealizowane do połowy października. Tymczasem drogowcy jeszcze nie ukończyli pierwszego etapu prac. Nie jest również znany termin częściowego zamknięcia ul. Korfantego. - W dalszym ciągu brak jest opinii właściciela linii kolejowej do kopalni Marcel, która jest właścicielem pobliskiego przejazdu kolejowego, oraz opinii GDDKiA w Katowicach jako administratora skrzyżowania z ulicą Rybnicką - wyjaśnia przyczyny opóźnień Arkadiusz Łuszczak, naczelnik wydziału komunikacji i transportu w Starostwie Powiatowym w Wodzisławiu Śl. Dodaje, że obie instytucje narzucają wykonawcy własne warunki prowadzenia ruchu. - Być może zamiast ruchu jednokierunkowego i prowadzenia robót na połówce jezdni trzeba będzie całkowicie zamknąć drogę na okres około dwóch tygodni - mówi naczelnik.

Radlińscy radni od kilku miesięcy zgłaszali wodzisławskiemu starostwu swoje obawy dotyczące objazdów podczas remontu ul. Korfantego. Jeżeli droga zostanie całkowicie zamknięta, ruch samochodowy na ul. Mariackiej będzie zdecydowanie większy niż początkowo zakładano. Całkiem realne wydaje się pojawienie w tym miejscu zatorów i korków, które mogą paraliżować ruch. Aby zapobiec takiej sytuacji, radni proponowali m.in. wydłużenie zielonego światła dla pojazdów wyjeżdżających z ul. Mariackiej na ul. Rybnicką oraz synchronizację sygnalizacji przy ul. Mariackiej i ul. Rybnickiej. Urzędnicy tłumaczą jednak, że takie działania wymagałoby zmiany projektu organizacji ruchu, którego wykonanie zajęłoby kilka miesięcy, a opiniowanie go kolejne miesiące. Co w konsekwencji znacznie opóźniłoby realizację remontu ul. Korfantego.

(juk)