Przed wyborami radni oszczędzać nie chcą
Wracamy do sprawy milionowych zwrotów podatku od wyrobisk górniczych w Pszowie. Burmistrz planowała przemeblowania finansowe w budżecie miasta, aby zabezpieczyć środki na częściowe spłaty zobowiązań. Plany spełzły jednak na niczym, ponieważ przygotowane propozycje oszczędnościowe nie spotkały się z aprobatą pszowskich radnych.
Kto chciałby oszczędzać przez wyborami
Nowa znacznie uszczuplona wersja budżetu została przestawiona radnym na czerwcowych komisjach. Propozycje oszczędności, przygotowane przez władze miasta nie spotkały się jednak z aprobatą rajców, ponieważ większość zadań inwestycyjnych została wykreślona. - Nie znamy daty zwrotu tych pieniędzy. Może to być w lipcu, może być w październiku, może być w grudniu. Kiedy nadejdzie potrzeba, będziemy reagować. Na dziś takiej potrzeby nie ma - mówił radny Piotr Kowol w trakcie obrad komisji rozwoju miasta, planowania i budżetu. W konsekwencji podczas czerwcowej sesji pszowscy rajcy nie przyjęli ani uchwały dotyczącej zmian w budżecie, ani w Wieloletniej Prognozie Finansowej.
Wybory w tle
Po głosowaniu Katarzyna Sawicka-Mucha miała nietęgą minę, ale nie podjęła już żadnej dyskusji z radnymi. Zapewne prędzej czy później obie uchwały, w tej czy w innej formie, wrócą pod ponowne obrady. Pewne jest natomiast to, że jeśli Pszów zwróci pieniądze, to wówczas wskaźniki budżetowe nie spełnią ustawowych norm i wtedy budżetem miasta zajmie się Regionalna Izba Obrachunkowa, jak miało to już miejsce w Mszanie. - Taka groźba jest realna. To kwestia czasu, czyli tego kiedy dojdzie do zwrotów pieniędzy z podatków – przyznaje Jolanta Fojcik, skarbnik miasta. RIO zaś uchwala tzw. budżet naprawczy, bez żadnych inwestycji. Do takiego scenariusza dojdzie jednak już po wyborach samorządowych. I pszowscy radni dobrze o tym wiedzą, a wielu z nich liczy zapewne na kolejną kadencję. Tłumaczenie się wyborcom z oszczędności przed wyborami, byłoby zaś mało popularne. A później jakoś to będzie. Byle do następnych wyborów. Za 5 lat.
(juk), (art)
Komentarze
3 komentarze
jasne że się nie zgodzą pseudo-radni Pszowa dlaczego ???
A Z CZEGO SOBIE PRZYZNAJĄ SUPER PREMIE ZA OWOCNĄ I BARDZO POZYTYWNĄ PRACĘ JAKĄ WYKONUJĄ W URZĘDZIE MIASTA
DOPROWADZAJĄC DO CAŁKOWITEGO BANKRUCTWA MIASTO PSZÓW
Z PSZOWEM BĘDZIE TAK JAK Z JEDNYM MIASTEM W WIELKOPOLSCE
ZNIKNIE Z MAPY WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO
ŻEBY JAK NAJPRĘDZEJ MIMO OGROMNYCH DŁUGÓW I KREDYTÓW
WODZISŁAW WZIĄŁ PSEUDO-MIAST PSZÓW JAKO SWOJĄ DZIELNICĘ ....
MOŻE DOŻYJEMY TEGO ...
Żal nad żale - mówię oczywiście o artykule...autor pewnie pobierał nauki w TVPiS ;)
Pytanie czy kiedykolwiek UM z Panią Burmistrz na czele chcieli zrealizować te inwestycje, skoro mamy połowę lipca, a nawet o przetargach nie słyszeliśmy...?