Piątek, 8 listopada 2024

imieniny: Seweryna, Gotfryda, Hadriana

RSS

211 maturzystów w CKZiU nr 1. W budynku "zawodówki" zdawały Budowlanka i technika

04.05.2018 11:10 | 2 komentarze | ma.w

Jak zdać maturę z języka polskiego? Napisać ją jak najlepiej - uśmiechają się maturzyści. Najważniejsza jest na egzaminie rozprawka, za nią jest najwięcej punktów. Trzeba mieć ich minimum 21 by znaleźć się w gronie tych, co zdali. W piątek przed godz. 9.00 pytaliśmy absolwentów CKZiU nr 1 w Raciborzu o ich nastroje i typowanie tematów.

211 maturzystów w CKZiU nr 1. W budynku "zawodówki" zdawały Budowlanka i technika
Katarzyna Sokołowska tuż przed rozpoczęciem egzaminu maturalnego w CKZiU nr 1 w Raciborzu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Po czterech latach nauki Kamil Majer i Jakub Siemiątkowski zrobili sobie dzień przerwy od nauki. Wcześniej powtórzyli znajmość lektur. - Możliwe, że będzie coś związanego z odzyskaniem niepodległości - typowali. Ich zdaniem język polski jest trudnym przedmiotem. Wielu rówieśników miewa problemy z tym przedmiotem. - Co widać po ocenach końcowych - nadmienili.

Karolina Krasek przyznała, że język polski jest jednym z jej ulubionych przedmiotów. - Boję się za to poniedziałkowej matematyki - nie kryła przed wejściem na salę egzaminacyjną. Absolwentka lubi pisać i na próbnych egzaminach miała dobre wyniki. Do matury podeszła nastawiona optymistycznie. W planach ma studia związane z wyuczonym zawodem - architektura krajobrazu.

Sebastian Pawlik zasiadł w pierwszej ławca. Towarzyszyły mu mieszane uczucia. - Nie wiem czy zdam bo z polskiego nie jestem za mocny. Lepiej radzę sobie w językach obcych. Jak mam typować temat to może będą "Chłopi" albo "Wesele" - mówił.

Nieco zestresowana była Karolina Lechoszyst. - Martwię się bo zależy mi żeby zdać. Mam bardziej humanistczny umysł. Może trafi się coś z "Wesela" albo "Dziadów" - prognozowała. Zastanawiała się również nad tematami z "Przedwiośnie" i twórczości Zbigniewa Herberta.

Patrycja Miensopust, która po maturze zamierza studiować farmację, czuła się przygotowana do egzaminu po solidnej powtórce lektur szkolnych. - Nie nastawiałam się na jedną, ale gdybym miała postawić na taką to najchętniej pisałabym coś z "Pana Tadeusza" albo "Dziadów".

Bez stresu zajął ostatnią ławkę Szymon Czorniczek. - Czy ostatni będą pierwszymi? Nie mam nic przeciwko - uśmiechał się zagadnięty. Wczoraj postanowił nie rozmyślać o egzaminie, ale dobrze się wyspać. Jego zdaniem wśród tematów miała się pojawić "Lalka", bo powtarzała się w ostatnich latach dosyć często. - Jakiś temat z nieszczęśliwą miłością może być - zakładał. Szymon przyznał, że lektury maturalne jakoś specjalnie go nie fascynowały, za to czytał z zainteresowaniem książki Andrzeja Sapkowskiego. - Widziałbym je w kanonie lektur - zaznaczył.

Gdy ma się świadomość, że egzamin jest blisko to człowiek zaczyna się przejmować - przyznała Katarzyna Sokołowska. Powtarzała lektury. - Coś z tego musi się dziś przydać - dodała. Według niej książka powraca do łask, a młodzi ludzie czytają dużo literatury współczesnej. - To się przyda w rozprawce - oznajmiła.

Czegoś z tematyki niepodległościowej oczekiwał wśród tematów maturalnych Kamil Gawlik. - Na to jestem przygotowany. Tematów z "Lalki" bym tu nie chciał - dodał.

Paweł Grela utalentowany tenisista, brat znanego reprezentanta Polski z Żerdzin typował trzecią część "Dziadów". - Spodziewam się, że coś z niej będzie. Media podawały, że to może się pojawić, więc się skupiłem na dziele Mickiewicza. Gdyby nie "Dziady" to "Przedwiośnie" też by mi odpowiadało - przyznał. Grela uświadomił sobie, że zaczyna powoli tęsknić za szkołą, gdzie spędził ostatnie 4 lata? - Odczułem to właśnie - uśmiechał się maturzysta.

Nikola Drobny i Krystyna Parma znalazły się wśród odpowiedzialnych za dostarczenie arkuszy egzaminacyjnych do sal.

211 absolwentów ze szkół wchodzących w skład CKZiU nr 1 zdawało egzamin z języka polskiego, z czego 111 w budynku "zawodówki". Pisali go absolwenci Budowlanki, Technikum nr 3 i LO dla dorosłych. Zmieścili się w trzech salach egzaminacyjnych zamiast jak dotąd w sali gimnastycznej przy szkole, w której trwa remont (powstają nowe pracownie zawodowe).


Zobacz również: