Miasto wybuduje drogę w prywatnej strefie
Miasto chce wyłożyć pieniądze na budowę drogi w strefie przemysłowej na dawnej pokopalnianej hałdzie, na której od dłuższego już czasu jej właściciel prowadzi odzysk kruszywa.
Rok albo dwa
Wodzisław zamierza ubiegać się o dofinansowanie do inwestycji w ramach „Narodowego programu przebudowy dróg lokalnych”. Na zgłoszenie się miasto miało czas tylko do 16 kwietnia, dlatego 12 kwietnia zwołano dodatkową sesję rady miasta, by wodzisławscy radni mogli zdecydować, czy wyrażają zgodę na zabezpieczenie w budżecie miasta środków na budowę drogi. Rada była na „tak”.
Jeśli uda się pozyskać pieniądze z programu, to droga powstanie do końca tego roku. Jeśli nie, to będzie realizowana w cyklu dwuletnim.
Są inwestorzy?
Prezydent Mieczysław Kieca przekazuje, że szansa pozyskania środków na budowę drogi to nie jedyny powód tak błyskawicznych działań ze strony miasta. Włodarz powiedział, że jest w stałym kontakcie z właścicielem 44-hektarowego terenu i z rozmów z nim wynika, że są chętni na zakup działek. A to ma oznaczać nowe miejsca pracy, w tym dla mieszkańców Wodzisławia. W pierwszej kolejności oznacza to jednak, że na sprzedaży tych terenów zarobi ich obecny właściciel, czyli prywatna firma. Dlaczego więc to nie ona wykona drogę na własny terenie, a chce ją w tym wyręczyć miasto? - Tereny, które planujemy wyposażyć w drogę dojazdową to aż 44 ha, które mogą zostać wykorzystane pod budowę nowych zakładów pracy. Obecny ich właściciel, firma, która rekultywuje teren po hałdzie, zapewnia nas o zainteresowaniu działkami. Wiemy jednak, że warunkiem nowych inwestycji na tym terenie jest budowa drogi dojazdowej. To konieczność dla potencjalnych przedsiębiorców. Mamy świadomość jak ważny jest dojazd do działek inwestycyjnych, dlatego droga na terenach pokopalnianych będzie dla miasta już kolejną tego typu inwestycją. Niemniej ważne jest dla nas dobro okolicznych mieszkańców. Budowa nowej drogi, przeznaczonej zwłaszcza dla przedsiębiorców, pozwoli odciążyć istniejące ulice zlokalizowane wśród zamieszkałych nieruchomości – wyjaśnia Anna Szweda-Piguła, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Wodzisławiu.
– Właściciel terenu cały czas prowadzi rozmowy z inwestorami. Natomiast na dziś nie można jeszcze mówić o podpisywaniu aktów notarialnych. Po pierwsze rekultywacja jeszcze się nie zakończyła. Po drugie trzeba wydzielić odpowiednie działki. A po trzecie każdy wstępnie zainteresowany nabywca pyta o drogę i termin jej realizacji - wyjaśnia prezydent.
Ludzie:
Mieczysław Kieca
Prezydent Wodzisławia Śl.
Komentarze
10 komentarzy
te 44hektary to będo może za rok,albo pózniej ,Kieca robi szum bo kampania,ale jak na to pozwolili radni,aby prywatnemu włascicielowi działek robic droge? takie rzeczy tylko w Wodzisławiu
Jak ktoś czegoś nie rozumie i nie wiadomo o co co chodzi,to wiadomo że chodzi o kasę .Ktoś dał ktoś wziął.
Czegoś tu nie rozumiem, warunek droga.? To jest teren prywatny, dopiero zaczął ten własciciel rozbierać hałdy, kiedy zakończy to niewiadomą, on będzie sprzedawał działki a miasto ma budować drogę? Kupił za grosze metr, ale zarobić chce 10 razy tyle, na dodatek miasto ma mu dołożyć do jego interesu 2 miliony? Co to za przekręt?
dlaczego Kieca z Szymczakiem nie zrobi drogi do firm które już działają w strefie? chce żeby jak inne firmy opuściły Wodzisław?
Ale wymyslili.Sprzedali teren wraz z droga dojazdowa od strony Teligi.Wywożą muł i nikogo to nie interesuje.Tutaj piszecie .ze wyjazd jest od strony Mszańskiej.To ten inwestor może zniszczyc co chce a miasto siedzi cicho i jeszcze mu dołoży budujac mu droge.Jak kupił teren to niech dba o niego i nie zanieczyszcza okolicy. O to powinien zadbać urzad i o swoich mieszkańcow.
Kieca jak coś wymyśli to klękajcie narody... Działki przy drodze nie są sprzedane, firmy które tam są nie mają dojazdów ale w pustkę w prywatnej działce robi się drogę, ja tez tak chce.
Cztery lata temu na wybory Kieca budował Prevac w Kokoszycach, nic tam nie powstało, teraz buduje drogę prywatnemu przeciebiorcy, o co chodzi?
to może i fabrykę wybudować? po co jaki inwestor? :D
Teraz głośno o drodze i to prywatne u właścicielowi, do tej pory nie są zrobione drogi do istniejących zakładów na terenie tej strefy.
Tak właśnie trzeba zrobić wybudować drogę dla prywatnego inwestora :), potem ustanowić ulgę danemu inwestorowi np przez 5 lat (nie płacą podatku) :). Potem budżet miasta się nie spina w kasie miasta pusto, no to co robi Prezydent z Skarbnikiem wpadają na fantastyczny pomysł że trzeba podnieść podatki na maxa, a wspaniali radni Wodzisławia Śl klepią na sesji podniesienie podatków. Może czas zaprzestać z tym rozdawnictwem naszych pieniędzy. O rany to tylko był sen.................