Z Afryki do chlewika. Powiatowy Lekarz Weterynarii ostrzega przed epidemią
Kiedy w okolicach czeskiego miasta Zlin u martwych dzików wykryto wirus ASF, jeszcze bardziej realna stała się możliwość zakażenia trzody chlewnej afrykańskim pomorem świń na naszym terenie. I choć od tego czasu nie było żadnych przypadków zachorowania na Raciborszczyźnie, przez cały czas zagrożenie jest realne. Dlatego powiatowy lekarz weterynarii Zbigniew Mazur (na zdj.) zachęca hodowców do przestrzegania zasad obowiązującej dziś bioasekuracji.
– W marcu informowaliście państwo o konieczności wprowadzania zasad bioasekuracji, a od kwietnia prowadzone są kontrole stad trzody chlewnej.
– Natychmiast reagujemy jeśli w gospodarstwie wystąpiły jakieś większe upadki zwierząt czy też objawy wskazujące na pomór. Pobieramy do badań wszystkie padłe dziki, nawet te potrącone przez pojazdy.
W gospodarstwach w pierwszej kolejności sprawdzać będziemy czy zwierzęta są oznakowane i czy prowadzona jest księga rejestracji zwierząt. Kontrole przysparzają nam dodatkowych obowiązków, które – niezależnie od wielu innych zadań – realizujemy siłami czterech lekarzy inspektoratu. Wspierają nas lekarze weterynarii wolnej praktyki, wykonujący w naszym imieniu nadzory i pobierający próby do badań. Dziś, aby sprawnie przeprowadzać kontrole potrzebne byłyby dodatkowo co najmniej dwa etaty.
– Na co szczególnie uczula pan hodowców w okresie zagrożenia ASF?
– Aby nie kupowali świń od nieznanych handlarzy bez świadectwa zdrowia. Na Wschodzie, gdy świnie zaczynały padać, odsprzedawano je handlarzom, którzy następnie oferowali je za nieduże pieniądze innym rolnikom. W ten sposób w kilku gospodarstwach powstały ogniska ASF. Obowiązkowe dziś świadectwa, które kosztują kilka złotych dają gwarancję, że zwierzęta są zdrowe i pochodzą z gospodarstw objętych nadzorem weterynaryjnym.
– Dotychczas nie udało się skutecznie opanować afrykańskiego pomoru świń.
– Nie ma szczepionki na wirus ASF i pewnie minie parę lat zanim uda się ją wyprodukować. Dlatego jednym z kolejnych działań, jakie zamierza podjąć rząd jest budowa ogrodzenia na wschodniej granicy, ograniczającego przejścia dzików. Zwierzęta te, choć nie przemieszczają się na znaczne odległości, jednak płoszone polowaniami szukają nowych bezpieczniejszych miejsc.
Szczegółowe informacje dotyczące bioasekuracji, a także dokumenty, które można użyć we własnym gospodarstwie łącznie z numerem telefonu alarmowego zamieszczamy na naszej stronie internetowej (www.piw–raciborz.pl).