Sobota, 5 października 2024

imieniny: Igora, Apolinarego, Placyda

RSS

Kiedy warto postawić na opony sezonowe, a kiedy na całoroczne?

13.04.2018 13:01 | 3 komentarze | art

Wielu kierowców ruszyło do warsztatów zdjąć opony zimowe. U wielu, szczególnie tych, którzy muszą kupić nowe opony, pojawił się dylemat: założyć opony sezonowe czy postawić na całoroczne. Badania wskazują, że z roku na rok przybywa kierowców decydujących się na drugi wariant. Sprawdzamy, czy to na pewno dobre rozwiązanie dla każdego kierowcy.

Kiedy warto postawić na opony sezonowe, a kiedy na całoroczne?
Fot. oponeo.pl
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Liczy się skład gumy

Bieżnik opon M+S wpływa co prawda na lepszą trakcję w warunkach śniegowych czy śniegowo–błotnych, ale tylko w odniesieniu do opon standardowych (letnich i uniwersalnych). Opony M+S nie przechodzą także znormalizowanych testów weryfikujących minimalny próg przyczepności w warunkach zimowych – tak, jak to ma miejsce z oponami oznaczonymi płatkiem alpejskim. Jest to zatem wyłącznie deklaracja danego producenta. Do opon oznaczonych wyłącznie tym symbolem i sprzedawanych jako zimowe należy podchodzić z ostrożnością. Kupując oponę zimową lub całoroczną, zawsze szukajmy zatem symbolu alpejskiego na jej boku.

Dlaczego tak ważny jest skład mieszanki, z której wykonana jest opona? Bo opona wykonana z mieszkanki, która w wyższych temperaturach spisuje się dobrze, zimą będzie zupełnie pozbawiona swoich atutów. Gdy robi się chłodniej, mieszanka gumowa w oponach letnich twardnieje i tracą one przyczepność do drogi. Jest to szczególnie niebezpieczne, gdy jest mokro lub pada śnieg. Wtedy widać różnicę z oponami zimowymi, których mieszanka, dzięki dodaniu m.in. krzemionki, pozostaje miękka, przez co lepiej trzyma się drogi.

Na czym polega więc kompromis w przypadku opon całorocznych? Generalnie opony całoroczne stanowią połączenie rozwiązań stosowanych w oponach letnich i oponach zimowych. Albo robi się je na bazie opony zimowej z nieco twardszą mieszanką i mniejszą liczbą lameli i rowków, tak by w warunkach typowo letnich dawała większe bezpieczeństwo niż opony zimowe. Albo odwrotnie, czyli na bazie opony letniej, z nieco bardziej miękką mieszanką i dodatkowymi rowkami oraz lamelami. Efekt jest podobny – opony całoroczne to kompromis pomiędzy ogumieniem letnim i zimowym.

Opona całoroczna tak, ale nie dla każdego

Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego rekomenduje sezonową zmianę opon. Dlaczego? Bo Polska leży w strefie klimatycznej z ostrą zimą i gorącym latem. I dlatego w naszym kraju w zimie najlepiej jeździć na zimowych oponach, a latem na letnich. Co nie znaczy, że od tej zasady nie ma odstępstw. Na wybór opon całorocznych mogą zdecydować się kierowcy, którzy zimą nie jeżdżą w góry, czy w dłuższe trasy, a poruszają się głównie po mieście, gdzie ulice są odśnieżone i posypane solą. Latem zaś rzadko zapuszczają się na autostrady i trasy szybkiego ruchu. W warunkach typowo zimowych nawet dobra opona całoroczna nie będzie tak przyczepna, jak dobra opona zimowa, a latem tak dobra, jak dobra opona letnia.

(art)