Miejski dylemat w sprawie ogrzewalni dla bezdomnych
Ważyły się losy miejskiej ogrzewalni dla bezdomnych w Rydułtowach. Miasto chciało ją zlikwidować. Powód? Korzystają z niej głównie bezdomni z sąsiednich miejscowości. Wszystko wskazuje jednak na to, że ogrzewalnia zostanie.
Bezdomny, czyli skąd?
W tym miejscu ktoś może zadać pytanie, jak to możliwe, że bezdomny X czy Y jest z danego miasta, skoro nie ma domu. Otóż bezdomni sami deklarują, skąd są. Po pierwsze - niektórzy są bezdomnymi z wyboru. Teoretycznie mieliby gdzie mieszkać, ale poprzez konflikt z rodziną czy nałóg odcinają się od swojego domostwa. Po drugie - kiedy bezdomny przychodzi do ogrzewalni, to sam informuje, z której miejscowości pochodzi.
Planowana likwidacja ogrzewalni nie oznaczała, że miasto pozostawiłoby bezdomnych samym sobie. W Rydułtowach od jakiegoś czasu działa dom opieki dla bezdomnych mężczyzn przy ul. Bohaterów Warszawy. To tam bezdomni mają być kierowani, a koszt ich przebywania w ośrodku pokrywałoby miasto Rydułtowy. Tym bardziej że już obecnie wielu z rydułtowskich bezdomnych decyduje się właśnie na pobyt we wspomnianym domu opieki.