Radlin bez źródła ciepła? Chcą uniknąć czarnego scenariusza
– Jesteśmy zdeterminowani, żeby blok energetyczny wybudować. Nie mogę jednak zagwarantować, że inwestycja zakończy się do 2020 r. – mówi dyrektor Koksowni Radlin, Krzysztof Gozdek. Jeżeli jednak blok nie zostanie wybudowany w ciągu najbliższych dwóch lat, miasto zostanie bez źródła ciepła. Kto w takim przypadku będzie ogrzewał Radlin?
Budowa bloku energetycznego to mus?
Podstawowym scenariuszem zapewnienia ciągłości zasilania w ciepło systemowe mieszkańców Radlina jest budowa nowego bloku energetycznego na terenie Koksowni Radlin. - Jesteśmy zdeterminowani, żeby blok energetyczny wybudować. Nie mogę jednak zagwarantować, że inwestycja zakończy się do 2020 r. Robimy wszystko, żeby ją rozpocząć w tym roku. Dlatego w najbliższym czasie powinien zostać ogłoszony przetarg, który wyłoni wykonawcę bloku - mówił podczas styczniowej radlińskiej sesji dyrektor Koksowni Radlin, Krzysztof Gozdek.
Adam Jankowski podkreślał, że scenariusz zasilania systemu ciepłowniczego miasta – oparty na deklaracjach przedsiębiorstw, stanowi rozwiązanie uzależnione od terminowej realizacji poszczególnych jego składowych, czyli budowy bloku przez JSW Koks i budowy (przez PGG) około kilometrowego odcinka sieci łączącej nowe źródło z EC Marcel.
Ważnym parametrem rozwiązania podstawowego jest również cena ciepła dla mieszkańców. - W układzie: źródło JSW Koks, sieć przesyłowa PGG oraz sieć dystrybucyjna Wodociągi-ESOX, może zaistnieć układ wielu, nieokreślonych aktualnie jeszcze taryf, które przekładać się będą na cenę ciepła dla odbiorcy końcowego - mówił Jankowski. Dlatego gmina, jako strona reprezentująca interes mieszkańców podłączonych do MSC, powinna tak monitorować proces zatwierdzania taryf, aby zapewnić im akceptowalne warunki cenowe.
Komentarze
4 komentarze
Oberrwator_R - O ile wiem, to miasto sprzedało ciepłociągi ESOXowi i w ten sposób pozbyło się problemu.
Dobrze przynajmniej, że masakra zawsze jest "za darmo". Czyli dla ludzi zysk?
Może ktoś się orientuje jak to się stało że ciepłociągi trafiły w prywatne ręce? Czy była możliwośc by Miasto stało się właścicielem (przynajmniej większościowym) tych linii przesyłowych? To niepojęte że tworzy się takie sytuacje że monopolista ma wszystkie sznurki w ręku. Są kluczowe dziedziny gdzie wolnego rynku zrobić się nie da. Energetyka tego typu jest jedną z nich. Nikt w tym przypadku nie będzie przecież przekopywał Radlina żeby stworzyć konkurencyjną sieć ciepłociągów. Nawet gdyby było kilku producentów ciepła to i tak ESOX będzie rządził.
Nie ważne by ludzie mieli lepiej,nie ważne by ograniczyć niską emisje ważne żeby 3 firmy na tym zarobiły!!!
Dobro ludzi w tym całym zamieszaniu to sprawa marginalna.