Gmina kiepsko potraktowała inwestorów
Wracamy do tematu remontu starego przedszkola przy ul. Wyzwolenia. Budynek zostanie zmodernizowany, a stworzone w nim lokale biurowe zostaną wynajęte. Gmina przeznaczy na to 1,15 mln zł. Sprawy mogły potoczyć się jednak zupełnie inaczej. Wówczas gmina miałaby już pewnego inwestora, który zamiast biur stworzyłby w budynku ponownie przedszkole.
Małe zmiany, duże znaczenie
Wójt gminy Tadeusz Chrószcz podczas sesji przyznał, że pomysł stworzenie przedszkola w tym budynku bardzo mu się spodobał. Wyjaśnia jednak, że w trakcie rozmów okazało się, że nie da się otworzyć przedszkola na podstawie wykonanego przez gminę projektu. – Nie możemy mówić, że gmina zrealizuje projekt na usługi administracyjno-biurowe, a ostatecznie powstanie tam przedszkole. Takie postępowanie jest niezgodne z prawem – mówił wójt. Tego samego zdania była będąca na obradach radczyni prawna gminy. Natomiast adwokat Rafał Rduch, przedstawiciel inwestorów sprawę widzi inaczej. – Wystarczyło wprowadzić zmiany w gminnym projekcie, które umożliwiałyby prowadzenia przedszkola w tym miejscu – tłumaczył Rduch. Dodał, że jeżeli w przyszłości gmina chciałaby budynkowi przywrócić funkcję biurową, to ze zmianą nie byłoby problemu. – Wymagania techniczne są bardziej restrykcyjne pod funkcję przedszkolną, dlatego późniejsza zmiana przeznaczenia budynku np. na usługi nie byłaby problemem – wyjaśnił.
Pytanie bez odpowiedzi
W toku burzliwej dyskusji zauważono, że toczące się rozmowy są „musztardą po obiedzie”, więc dyskusja na ten temat jest stratą czasu. – Nie rozumiem, czemu były prowadzone rozmowy z inwestorami, skoro w maju została podjęta decyzja, że chcemy tu zrobić biura. Już wtedy było wiadomo, że wydane pozwolenia są tak daleko idące, że zmiany są nie do zrobienia. Po co w takim razie zawracano głowy inwestorom? – pytał radny Robert Salach. Pytanie rajcy pozostało bez odpowiedzi.
(juk)
Ludzie:
Tadeusz Chrószcz
Wójt gminy Marklowice
Komentarze
1 komentarz
jak zwykle brawa należą się Wójtowi..sposób w jaki zostali potraktowani inwestorzy to kpina. Zamiast przyciągać firmy w czasie gdy gmina ledwo wiąże koniec z końcem a urząd gminy przejada większość pieniędzy to traktuje się potencjalnych inwestorów jak dzieci, fajna reklama dla innych. Róbcie tak dalej a za niedługo to zostanie tu yno lewiatan i gruba.