Niedziela, 24 listopada 2024

imieniny: Emmy, Flory, Jana

RSS

Emeryci grożą protestem. Ile można prosić się o węgiel?

04.08.2017 07:00 | 113 komentarzy | mak, juk

Emeryci i renciści czekają na deputaty. Są coraz bardziej poirytowani. Mają dość suchych obietnic, że ZUS wypłaci im pieniądze za węgiel. Oczekują konkretów, nie ciągłego przesuwania sprawy. Zapowiadają nawet protesty.

Emeryci grożą protestem. Ile można prosić się o węgiel?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Z kolei kilka miesięcy temu wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski przekonywał, że "ustalenia z Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów są takie, że do lipca będzie ponowne rozpatrzenie tego projektu i podjęcie stosownej decyzji co do dalszego procedowania".

Niestety propozycja ministerstwa energii utknęła w Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów. Jako głównego hamulcowego wskazuje się wicepremiera, ministra rozwoju i finansów - Mateusza Morawieckiego.

W międzyczasie, w toku konsultacji, pojawiła się propozycja wicepremiera Morawieckiego, by w zamian za zrzeczenie się prawa do deputatu, wypłacać emerytom górniczym jednorazową kwotę na poziomie 8-9 tys. zł. Propozycja nie zyskała jednak akceptacji ze strony społecznej.

Jakby tego było mało, minął już ponad rok od złożenia w Sejmie 126 tys. podpisów pod obywatelskim projektem dotyczącym deputatów, a w temacie nadal nic się nie zmieniło.

Co dalej? Pytamy związkowców

Czasu na ostateczne uregulowanie kwestii deputatów było dużo. Pytanie więc, kiedy problem zostanie rozwiązany. - Otrzymaliśmy obietnicę, że w tym roku sprawa zostanie zamknięta i że od przyszłego roku deputaty będą wypłacane. Minister patrzył mi prosto w oczy i mówił, że zrobi wszystko, żeby tak było. Ale czy tak się rzeczywiście stanie? O to trzeba pytać rządzących. Trzymamy ich za słowo - podkreśla Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący ZZG w Polsce.

Najświeższe informacje, jakie otrzymała strona związkowa są takie, że aktualny projekt ministerstwa energii wrócił do konsultacji międzyresortowych. - Z informacji, które otrzymaliśmy wynika, że są tam propozycje dwojakiego rodzaju - przekazuje nam Jarosław Grzesik, przewodniczący Solidarności Górniczej. Te propozycje to albo możliwość skorzystania raz w roku z wypłaty za pośrednictwem ZUS ekwiwalentu pieniężnego za deputat węglowy, albo jednorazowa wypłata wyższej kwoty w zamian za zrzeczenie się prawa do deputatu. Emeryt miałby więc prawo wyboru. - To informacje, których nie mamy jeszcze na piśmie. Czekamy na ich potwierdzenie w formie projektu ustawy - zaznacza szef Solidarności. Dodaje, że Solidarność również otrzymała zapewnienie, że deputaty będą wypłacane od przyszłego roku.

Ludzie:

Krzysztof  Gadowski

Krzysztof Gadowski

Poseł na Sejm RP