Poniedziałek, 17 czerwca 2024

imieniny: Laury, Alberta, Marcjana

RSS

Pani konserwator odchodzi. Jest problem z następcą

02.08.2017 06:30 | 2 komentarze | ma.w

Miejska konserwator zabytków wypowiedziała umowę o pracę. Prezydent Mirosław Lenk boi się czy znajdzie następcę. Jego brak oznacza problemy dla właścicieli zabytkowych obiektów.

Pani konserwator odchodzi. Jest problem z następcą
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Jeśli prezydent nie znajdzie następcy Ciałowicz w ogłoszonym konkursie, to nie ukrywa, że będzie miał problem. – Wtedy mieszkańcy i przedsiębiorcy będą musieli jeździć po zgody do Katowic – zapowiada Lenk. Ubolewa nad decyzją wieloletniej współpracownicy (jeszcze z czasów gdy był w urzędzie naczelnikiem). – Widać niewystarczająco broniłem na sesji panią konserwator – przyznaje.

Według prezydenta, dyrektor Muszała-Ciałowicz wykonywała swoją drugą funkcję „trochę z uprzejmości”. – Jest świetnym dyrektorem muzeum. Konserwatorstwem zajmowała się dodatkowo za 800 zł miesięcznie – mówi prezydent.

Lenk nie ma kandydata do tej funkcji. Zobaczy kto mu się pojawi w konkursie. Dotąd dla MKZ była w samorządzie 1/4 etatu. Włodarz wyjaśnia, że Muszała-Ciałowicz nie mogła mieć więcej, bo nie podołałaby obowiązkom jako dyrektor muzeum. Pracę dla następcy oferuje na 1/2 etatu. Ciałowicz wiele razy mówiła mu, że to co robi znacznie przerasta zakres obowiązków konserwatora na 1/4 etatu. – Nadrabiała tym, że poświęcała część czasu pracy dyrektora, co było wygodne dla miasta – zaznacza Mirosław Lenk.

Czy rezygnacja pani konserwator to sprawa honorowa? – Nie powiedziała mi tego wprost, ale tak to odbieram. Koń zawinił, Cygana powiesili. Nie wiem czy o to chodziło radnemu Szczasnemu, ale wyszło jak wyszło – podsumowuje prezydent Raciborza.

(ma.w)

Ludzie:

Leszek Szczasny

Leszek Szczasny

Podróżnik, były radny Gminy Racibórz.

Mirosław Lenk

Mirosław Lenk

Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.