Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Awantura o rozbiórkę hałdy. Będą protesty na drogach

16.03.2017 13:00 | 119 komentarzy | mak, juk

W ubiegłym tygodniu doszło do trzech ważnych spotkań w sprawie rozbiórki hałdy Szarlota. Dzięki nim na światło dzienne wychodzą nowe fakty. Przypomnijmy, że z hałdy mają być wywiezione 3,8 mln ton kamienia, w ciągu wielu lat i rzekomo wiąże się to z likwidacją zapożarowania hałdy.

Awantura o rozbiórkę hałdy. Będą protesty na drogach
Na zdj. Senator Adam Gawęda podczas mediacji z mieszkańcami.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

7 marca w Urzędzie Miasta w Rydułtowach odbyło się spotkanie władz miasta z firmą Marbud, która wygrała ogłoszony przez ówczesną Kompanię Węglową przetarg na likwidację zjawisk termicznych poprzez ich wybranie, ewentualne schłodzenie i wywiezienie materiału poza teren kopalni. Stronę miasta reprezentowali m.in. burmistrz Kornelia Newy, przewodniczący rady miasta Lucjan Szwan i sekretarz miasta Krzysztof Jędrośka. Na spotkanie przyszedł prezes firmy Marbud Eugeniusz Marcol, który wyszedł z inicjatywy spotkania organizacji. Towarzyszył mu Marian Hlubek, który na co dzień pełni... funkcję przewodniczącego Związku Zawodowego „Kadra” przy rydułtowskiej kopalni.

Próbowaliśmy porozmawiać z Hlubkiem, żeby dowiedzieć się w jakim charakterze poszedł na spotkanie, ale przewodniczący ZZ „Kadra” był nieosiągalny. Zostawiliśmy nasz numer telefonu i poprosiliśmy o kontakt. Telefonu zwrotnego nie otrzymaliśmy.

Braki w raporcie

Władze Rydułtów mają zastrzeżenia co do złożonego przez firmę Marbud raportu o oddziaływaniu inwestycji na środowisko. Ich zdaniem brakuje m.in. informacji o planowanym sposobie transportu oraz o zabezpieczeniach mających na celu minimalizowanie wpływu na środowisko i mieszkańców. – Wezwiemy firmę do uzupełnienia raportu. Brakuje tam konkretów – zapowiada Jędrośka.

Na podstawie uzupełnionego raportu miasto będzie musiało wydać decyzję środowiskową dla planowanej inwestycji.

Jest inna metoda likwidacji zapożarowania?

9 marca odbyła się nadzwyczajna sesja rady miasta, w której czasie rozmawiano o przyszłości hałdy. Pokazany został na niej materiał, do którego dotarły Rydułtowy. To naukowa publikacja z 2016 r. pod nazwą „Systemy wspomagania w inżynierii produkcji. Górnictwo – perspektywy i zagrożenia”. W publikacji znalazł się artykuł „Rekultywacja terenów poprzemysłowych na przykładzie KWK „Rydułtowy–Anna”. Jest tam mowa o pracach związanych z likwidacją zapożarowania hałdy Szarlota i ich efektach: „porównując uzyskane wyniki badań z sytuacją termiczną panującą na objętym obecnie działaniami naprawczymi terenie należy stwierdzić jednoznacznie, że zastosowana w rejonie wschodnim części wierzchowiny zwału płaskiego technologia gaszenia i likwidacji zjawisk pożarowych przyniosła zamierzone efekty”.

– Czyli kopalnia ma jednak inną metodę wygaszania, więc nie rozumiemy, dlaczego trzeba rozebrać hałdę. O co tu chodzi? – pytał przewodniczący Szwan. Władze Rydułtów podkreślały, że są przeciwne rozbiórce hałdy. – Jeśli będziemy do tego zmuszeni, będziemy protestować i chodzić z transparentami po pasach – zapowiedział przewodniczący rady, Lucjan Szwan.