Sobota, 4 maja 2024

imieniny: Floriana, Moniki, Grzegorza

RSS

Kanalizacja priorytetem więc na tężnię zabraknie pieniędzy

18.02.2017 07:00 | 0 komentarzy | mak

Niemal pewne, że gmina Lubomia otrzyma miliony na budowę kanalizacji sanitarnej. Część pieniędzy musi jednak wyłożyć. To oznacza, że musi zrezygnować z niektórych inwestycji.

Kanalizacja priorytetem więc na tężnię zabraknie pieniędzy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Zdecyduje rada

Pożyczka to jednak pożyczka i w jakimś stopniu gmina będzie musiała zacisnąć pasa. Wójt jest na „tak”, jeśli chodzi o budowę kanalizacji. Włodarz ma świadomość, że to ostatnia perspektywa unijna, z której można uzyskać środki na ten cel. Ale o podjęcie ostatecznej decyzji zaapelował do rady. – Niech każdy radny się wypowie – stwierdził.

Jeśli rada zdecyduje, że kanalizacja będzie budowana, to w tym roku realizowane będą tylko niezbędne inwestycje. W tej sytuacji nie ma co liczyć na budowę np. tężni w Lubomi. – Jest mi przykro, ale w tych warunkach nie ma na to szans. Nie mówię, że jej nie wybudujemy w ogóle. Po prostu nie w tej chwili – zapowiedział wójt Czesław Burek.

Dodał, że na pewno dojdzie do rewitalizacji parku w Lubomi wraz z budową parkingu, bo na to zadanie gmina otrzyma środki zewnętrzne.

Syrynia w zanadrzu

Na budowę kanalizacji gmina będzie miała trzy lata – od 2017 do 2019 roku. Do tego czasu mieszkańcy będą musieli się również przyłączyć.

Budowa kanalizacji w Lubomi i związane z nią konsekwencje to nie wszystko. Gmina zamierza bowiem aplikować o kolejne środki – tym razem na budowę kanalizacji w Syryni. Między marcem a czerwcem ma zostać ogłoszony konkurs. Projekt ma opiewać na około 15 mln zł i pozwoli na skanalizowanie trzech piątych Syryni. O budowie kanalizacji w tej miejscowości wójt Lubomi mówi od lat. Czy tym razem się uda?

(mak)

Ludzie:

Czesław Burek

Czesław Burek

Wójt Gminy Lubomia