Wtorek, 16 lipca 2024

imieniny: Mariki, Benity, Dzierżysława

RSS

Muzułmanin podpala samochody w Radlinie?

12.02.2017 19:46 | 14 komentarzy | acz

Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu postawiła zarzuty mężczyźnie, który miał podpalić auta należące do mieszkanki Radlina. Tunezyjczyk ma się mścić za ochrzczenie jego dziecka.

Muzułmanin podpala samochody w Radlinie?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Sprawę nagłośnił detektyw Krzysztof Rutkowski, informując, że objął rodzinę ochroną z powodu bezradności organów ścigania. – Obejmujemy ochroną dom w Radlinie gdzie mieszka prześladowana Polka, jej dziecko i rodzina. Nasi uzbrojeni ludzie od tej chwili są gwarantem bezpieczeństwa i spokoju tej zastraszonej kobiety. Mężczyzna musi się liczyć z ciężkimi konsekwencjami jeśli zechce zbliżyć się do tego rejonu – zapowiada Krzysztof Rutkowski.

Zemsta małżonka

– Spalił nam już trzy samochody. Najpierw chevroleta, potem volkswagena lupo i w tym samym dniu wiosną 2016 r. próbował spalić volkswagena sharana. Wtedy sharana udało nam się ugasić, ale podpalacz powrócił pod nasz dom 23 grudnia 2016 r. i jak widzimy na filmie oblał benzyną auto już tak dokładnie by je skutecznie spalić – tłumaczy kobieta. Poszkodowana kobieta to Katarzyna K. mieszkanka Radlina. Tunezyjczyk, który miał dokonać podpaleń to jej były mąż. Poznała go podczas pierwszego w życiu wyjazdu za granicę do Tunezji na wczasy. Zauroczył ją i chciał z nią zamieszkać w Polsce.

Przeprowadzka do Radlina

Wkrótce wzięli ślub, zamieszkali razem na Śląsku. Tunezyjczyk otrzymał obywatelstwo Polskie, a na świat przyszła ich córeczka. – Kiedy otrzymał polski paszport życie stało się koszmarem. Teoretycznie mieszkał na Śląsku, a w praktyce zaczął pracować w Austrii i Niemczech, a mnie traktować i dziecko traktować w okrutny sposób na wzór muzułmański – tłumaczy Pani Katarzyna. Córeczka zaczęła się go panicznie bać do tego stopnia, że polski sąd zakazał mu zbliżania się do dziecka – pokazuje orzeczenie Sądu Rodzinnego z Wodzisławia Śląskiego.