Rowerem przez kobylskie lasy
Z okazji Dnia Dziecka, Stowarzyszenie Wspierania Rozwoju Wsi Kobyla zorganizowała „II Leśny Rodzinny Rajd Rowerowy – Kobyla 2014”. 8 czerwca na starcie rajdu zgłosiło się 110 osób. Najmłodszy uczestnik z Wodzisławia Śląskiego miał niespełna 2 lata, a najstarsza uczestniczka, mieszkanka Kobyli 70 lat.
Peleton wyruszył na szlak eskortowany przez bojowy wóz strażacki i konny zaprzęg pomocy medycznej. Trasa wiodła leśnymi duktami i dróżkami wśród malowniczych pól w pobliżu Kobyli. W drodze zatrzymano się w pobliżu niegdysiejszego młyna, a o jego historii opowiedziała Regina Knura. Na kolejnym przystanku uczestnicy podziwiali młody zagajnik liczący 800 drzew, posadzonych przez dzieci w ramach akcji „ 800 drzew na 800 lat Kobyli” w 2012 roku.
Niewątpliwą atrakcją była możliwość przejazdu bryczką Michała Węglorza, zaprzęgniętą w dwa prześliczne kasztanowate konie, a powożoną przez Patryka Szyrę.
Organizację rajdu wsparła finansowo Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, a catering do ogniska ufundował Jan Rumpel.
materiał nadesłany
Komentarze
1 komentarz
Byliśmy z żoną, świetnie zorganizowana impreza. Każdy uczestnik otrzymał zółtą czapeczkę /zabierzemy je na Chorwację/ oraz butelkę wody mineralnej na ochłodę. Wszystko za darmo! /łacznie z grilem na końcu/. Przejechaliśmy w sumie ok. 20 km wliczając w to dojazd z Raciborza /Ocicka/. Trasa bardzo malownicza z niewielkimi wzniesieniami, niewiele dłuższa od ścieżki "emeryta" po wałach Odry i kanału Ulga. W przyszłym roku przyjedziemy ponownie!
