środa, 13 listopada 2024

imieniny: Stanisława, Mikołaja, Krystyna

RSS

Transport z Opola do Szwecji. Najpierw drogami potem Odrą

23.03.2014 16:29 | 2 komentarze | (q)

Gigantyczny transport przedzierał się przez Opolszczyznę. Kolumna siedmiu samochodów zablokowała główne drogi w regionie. Towarzyszyły jej ekipy filmowe National Geographic i Discovery Channel. Podobne transporty wyjeżdżają z RAFAKO.

Transport z Opola do Szwecji. Najpierw drogami potem Odrą
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wielkogabarytowy transport ruszył z opolskiego Metalchemu w sobotę 23 marca o godz. 22.00. Na siedmiu ciężarówkach przewożone były dwa różne ładunki.

Trasa wiodła z Opola w kierunku węzła autostradowego w Gogolinie, a następnie do Wrocławia i Malczyc, gdzie ładunek popłynie dalej Odrą. By kolumna siedmiu pojazdów mogła przedrzeć się przez drogi wojewódzkie oraz wjechać na autostradę, trzeba było zdemontować dziesiątki znaków, tablic i konstrukcji stojących przy pasie drogowym.

Pierwsze problemy z transportem pojawiły się zaledwie 6 kilometrów od Opola - pojazdy niemalże utknęły między domami w Przyworach. Z kolei Choruli transport wieziony był w odległości 2-3 centymetrów od metalowych barierek, które odcinają drogę od chodnika. Organizatorzy transportu musieli zdemontować nawet bramki na A4, żeby w ogóle móc wjechać na autostradę.

- Musieliśmy zdemontować wszystko co stanęło na naszej drodze. Nie mieliśmy innego wyjścia - podkreśla Wiesław Bednarz, prezes firmy Bedmet. - Pierwotnie planowaliśmy ten transport Odrą już od Opola, ale sytuacja na rzece jest fatalna. Cały wrocławski węzeł wodny jest zamknięty.

Konwojowi pojazdów towarzyszyły ekipy filmowe National Geographic i Discovery Channel.

Przypomnijmy, że podobne transporty wyjeżdżały z Raciborskiej Fabryki Kotłów RAFAKO S.A.

Zobacz transport elementów z Raciborza 6 stycznia 2009 r.

Więcej: Gigantyczny transport przedzierał się przez Opolszczyznę