Piątek, 8 listopada 2024

imieniny: Seweryna, Gotfryda, Hadriana

RSS

Awaria podczas wyprawy Wodzisław Śląski dookoła świata

16.01.2014 15:24 | 5 komentarzy | tora

Sandra i Łukasz Łukaszukowie, podróżnicy z Wodzisławia Śląskiego mieli poważną awarię jachtu podczas rejsu. Aktualnie przymusowo cumują na wyspie Guadalupe na Morzu Karaibskim.

Awaria podczas wyprawy Wodzisław Śląski dookoła świata
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Żegluga przez Atlantyk zajęła małżeństwu trzy tygodnie. W tym czasie nie obyło się bez problemów. "Witamy, ciężko mamy tu z internetem dlatego rzadko będziemy na razie w sieci. Droga przez Atlantyk minęła w miarę spokojnie choć nie obyło się bez awarii. I to dość poważnych.

Dopłynięcie zajęło nam na spokojnie 24 dni Niestety na razie jesteśmy uziemieni na Gwadelupie. Mieliśmy ogromnego pecha, puściła nam talia bomu, co się praktycznie nie zdarza. Skutkowało to tym, że przelatujący bom zatrzymał się na wantach, które zerwał. Prawie straciliśmy masz, rozerwane wanty rozerwały nam grota... 
Na szczęście zabezpieczyliśmy maszt linami i pasami ściągając go i jakoś dopłynęliśmy". napisała Sandra do Urzędu Miasta w Wodzisławiu.

Rejs Wodzisław Śląski dookoła świata trwa od 13 listopada. Młodzi Wodzisławianie wypłynęli z Hiszpanii. Następnie przez Gibraltar dotarli na Wyspy Kanaryjskie. Stamtąd przez ocean przepłynęli na Karaiby. Guadelupe jest pierwszą wyspą tego archipelagu, do której dotarli.