środa, 3 lipca 2024

imieniny: Anatola, Jacka, Ottona

RSS

Przywiózł na rowerze bombę. Sześć godzin akcji ratowniczej

11.01.2014 17:30 | 25 komentarzy | acz

Rybnicka policja zatrzymała 49-letniego Bogdana K., który omal nie wysadził w powietrze kamienicy przy ulicy Racławickej w rybnickiej dzielnicy Niewiadom. Mężczyzna przywiózł na rowerze kilkudziesięciocentrymetrowy pocisk moździerzowy. Chciał go sprzedać w punkcie skupu złomu.

Przywiózł na rowerze bombę. Sześć godzin akcji ratowniczej
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Materiał wideo:

Miejsce zdarzenia

Przed godziną 11.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Rybniku odebrał telefon od mieszkańców dzielnicy Niewiadom, którzy poinformowali, że ich sąsiad próbuje rozbroić sporych rozmiarów pocisk. Na miejsce wezwano straż pożarną. Okazało się, że domorosłym pirotechnikiem jest 49-letni Bogdan K., lokator bloku. Mężczyzna przywiózł wcześniej na Racławicką pocisk rowerem z okolic pobliskiej hałdy.

Kiedy manipulował przy pocisku wpadł mu do środka niedopałek z papierosa. Kiedy z pocisku zaczął wydobywać się dym mężczyzna spanikował i wezwał na pomoc sąsiadów. - On przy tym grzebał z papierosem w ustach. Musiał mu tam żar wpaść. Najpierw zaczęło się z tego dymić a później zaczął się wydobywać z otworu na czubku czerwony ogień. Potem kazali nam opuścić mieszkania i odłączać butle z gazem - relacjonuje jeden z lokatorów kamienicy, który do godziny 16.00 siedział w autobusie podstawionym przez rybnicki ZTZ.

Wezwani na miejsce strażacy ugasili ognisko, w którym opalano materiały przygotowywane do sprzedaży w skupie oraz zabezpieczyli miejsce zdarzenia do czasu przyjazdu saperów z jednostki wojskowej w Gliwicach. Saperzy zjawili się na miejscu po godzinie 15.00. Niebezpiecznym znaleziskiem okazał się pochodzący z czasów drugiej wojny światowej pocisk moździerzowy o kalibrze 120 milimetrów. Bogdan K. został zatrzymany.
(acz), Fot. Adrian Czarnota