DFK upomina się o dwujęzyczne tablice
Do urzędu i rady gminy w Pietrowicach Wielkich wpłynęło pismo z DFK Racibórz, w którym w imieniu miejscowych kół mniejszości niemieckiej prosili o podjęcie uchwały w sprawie dwujęzycznych tablic. DFK nawiązuje tym do wyników Narodowego Spisu Powszechnego, w którym ponad 20 proc mieszkańców gminy Pietrowice Wielkie zadeklarowało przynależność do mniejszości niemieckiej. To wystarczy aby bez konsultacji społecznych, po przyjęciu uchwały, ustawić dwujęzyczne tablice.
Jak się okazało, pismo wpłynęło do urzędu 2 maja. Przewodniczący rady dowiedział się o nim 25 czerwca. Reszta radnych dowiedziała się o piśmie na sesji, pod koniec września. Radny Zdzisław Kozub zastanawiał się dlaczego radni dowiedzieli się o tym tak późno, od maja radnych ominęły dwie okazje (sesje) aby się nad sprawą zastanowić. – W związku z tym wnioskuję o wszczęcie postępowania administracyjnego i skierowanie sprawy do komisji rewizyjnej – ogłosił podczas ostatniego posiedzenia samorządu.
Wójt Andrzej Wawrzynek bronił, że o piśmie informował radnych na poprzedniej sesji, całą sprawę konsultował ze wszystkimi kołami DFK w gminie i na tej podstawie ustalił procedurę dalszych działań. Wójt zapewnił, że po tych spotkaniach uzgodniono, że uchwała w sprawie tablic nie musi być wprowadzona pod obrady rady w bieżącym roku. To jednak nie zmieniło zdania radnego Kozuba, który podtrzymał swoje wnioski. Jak sprawy potoczą się dalej, poinformujemy po kolejnej sesji w Pietrowicach.
(woj)