Sikają w plenerze, bo nie chcą płacić
Ludzie sikają obok Przedszkola nr 3 w Radlinie, mimo że kilkadziesiąt kroków dalej jest dostępny miejski szalet. Zaporą nie do przebycia okazuje się opłata za toaletę.
Wstydliwy problem ujrzał światło dzienne stosunkowo niedawno, kiedy przy przedszkolu przycięto roślinność. – Za przystankiem autobusowym przy ul. Korfantego jest niewielki budynek. Za nim nie osłonięty już teraz drzewami niewielki plac, a przy nim przedszkolne ogrodzenie. Jak ktoś odczuwa potrzebę, to idzie właśnie tam – wyjaśnia Konrad Zieleźny, radliński radny. Mówi o sprawie w kontekście rozbudowy przedszkola. W związku z planowaną inwestycją już wiosną i latem dzieci nie będą bawić się na tyłach obiektu, jak do tej pory, ale z przodu, właśnie w pobliżu feralnego miejsca. – Coś trzeba z tym zrobić – dodaje radny. Co ciekawe, kilkadziesiąt kroków dalej działa miejski szalet. Co stoi na przeszkodzie, by z niego korzystać? Opłata. Trzeba wydać dwa złote. – Kiedyś, dawno temu, był bezpłatny, to było strasznie brudno – wspomina radny Konrad Zieleźny.
W rozwiązaniu problemu ma pomóc radlińska straż miejska. – Teren za przystankiem autobusowym nie jest objęty monitoringiem, dlatego wprowadzimy tam częstsze piesze patrole – podkreśla komendant Andrzej Porębski. Dodaje, że wcześniej nikt sprawy nie zgłaszał.
Komentarze
2 komentarze
Piesze patrole... hmm - a kiedy piesze patrole zaczną wlepiać mandaty za niesprzątnięte psie kupy? Akcje informujące były, rozdawanie woreczków itd - ale nic tak nie zdyscyplinuje właścicieli czworonogów jak groźba zapłacenia mandatu. Chyba już dość przymykania oczu na śmierdzący problem?
szanowny panie bezradny, "sracz" trzeba sprzątać to będzie czysto. ciekaw jestem czy radny zainteresował się tym jakie wpływy ów szalet miejski generował w budżecie. wydaje mi się, że taniej będzie "zatrudnić" osobę do sprzątania niż posyłać patrole straży miejskiej, która to powinna mieć ważniejsze zadania na głowie. w polsce jednak w modzie jest karanie za byle pierdołę, zamiast zastosować inne rozwiązania - bardziej ludzkie, z których obie strony będą zadowolone.