Narciarz ścigał się z myśliwcem

Pojawił się na pasie startowym na zaproszenie 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego Poznań-Krzesiny. Oczywiście rywalizacja miała wymiar symboliczny i była kolejnym niezwykłym przedsięwzięciem marketingowym. Przypomnijmy, że w lipcu Jędrzej Dobrowolski gościł na torze Nurburgring, gdzie doszło do „rywalizacji” z bolidem Formuły 1.

- Z pomysłem by Speed Ski znalazło się w lotniczym środowisku chodziłem od lat. Teraz to się udało. Fantastyczni ludzie z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach stworzyli nam idealne warunki do zrealizowania naszych marzeń. Mogliśmy zobaczyć z bliska maszyny F-16 a do tego stworzyć symulację wyścigu na pasie startowym. Móc się znaleźć tak blisko startujących F-16 to przeżycie niezapomniane. Dziękuję jeszcze raz wszystkim, którzy pomogli w tym przedsięwzięciu. Myślę, że to świetna promocja naszej dyscypliny Speed Ski. Po pobycie na torze Formuły 1 w Niemczech to kolejne ważne wydarzenie dla narciarstwa szybkiego. Bawiliśmy się doskonale - stwierdził Jędrzej Dobrowolski.

Narciarz szykuje się już do sezonu i trenuje bardzo intensywnie. - Nie ma co ukrywać, że po głowie chodzą mi już kolejne próby przy dużych prędkościach. Tego mi brakuje. Dlatego cieszę się na styczeń, kiedy rozpoczną się zawody Pucharu Świata. Trenuję teraz codziennie. Po czasie kiedy zbijałem masę ciała, przyszedł czas na jej budowanie. Pracuję także nad siłą i dynamiką. Ważne jest także dopracowanie techniki. Mam nadzieję, że zima w Polsce przyjdzie wcześnie i będę mógł pośmigać na nartach w naszych górach - mówi.

Jędrzej Dobrowolski, najszybszy narciarz Polski, sezon 2014 rozpocznie w połowie stycznia. Rekord jedynego reprezentanta Polski w Speed Ski wynosi 234,933 km/h.