Pośredniak zdobył pieniądze dla starszych i przedsiębiorczych
Okazuje się, że utrata pracy dla osób powyżej pięćdziesiątki to nie koniec świata. Bezrobotni po 50. roku życia będą mogli wrócić do pracy. To dzięki projektom przygotowanym przez Powiatowy Urząd Pracy w Rybniku.
Do końca tego roku nawet blisko 80 osób w wieku od 50 lat będzie mogło skorzystać ze specjalnych staży i propozycji przygotowanych przez urząd. – Jedna piąta bezrobotnych zarejestrowanych w naszym urzędzie to osoby w wieku 50 plus. To skłania nas do pisania projektów i pozyskiwania dodatkowych środków właśnie dla bezrobotnych z tej grupy wiekowej. Jeden z naszych projektów został nawet uznany za dobrą praktykę w naszym województwie. Ten projekt właśnie się kończy, a efektywność zatrudnieniowa jaką osiągnęliśmy sięga ponad 60 procent – informuje Radosław Knesz z PUP w Rybniku. Oczywiście takie rezultaty zostały osiągnięte dzięki ścisłej współpracy z pracodawcami, którzy przyjmowali osoby w wieku 50 plus na okres próbny – staż, a później podpisywali z nimi umowę o pracę. Teraz wielu przedsiębiorców po udziale w projektach z osobami 50 plus zmienia nastawienie, a nawet chce kontynuować współpracę tylko z bardziej doświadczonymi pracownikami. – Przyszedł do nas pracodawca, który stwierdził, że nie ma wybranej osoby, ale chce pracownika w wieku 50 plus, bo ma bardzo dobre doświadczenie z takimi pracownikami. Mówił, że osoby starsze dobrze wpływają na młody zespół, dyscyplinując go, a z kolei młodzi sprawiają, że osoby po pięćdziesiątce stają się o 20 lat młodsze. Starsze osoby także bardziej przywiązują się do pracy i nie chcą jej zmieniać po połowie roku, to naprawdę ważne atuty dla wielu pracodawców – zapewnia Radosław Knesz. Teraz na bezrobotnych po pięćdziesiątce czeka reedycja projektu, do którego urząd poszukuje już chętnych. Dla większości z nich PUP przygotował pieniądze na staże, a dla 50 osób specjalną ścieżkę wsparcia. – Rozpocznie się ona kursem gastronomiczno-handlowym. Później przed stażem 50 osób będzie mogło skorzystać ze wsparcia psychologa oraz usług stylisty wraz z zakupami. Chodzi o to, aby osoby te przeszły metamorfozę wewnątrz i na zewnątrz, co mamy nadzieję poskutkuje zwiększeniem pewności siebie potencjalnych kandydatów i kandydatek i w efekcie lepszym wrażeniem na rozmowie kwalifikacyjnej. To właśnie od tego bardzo często zależy dalsza współpraca przedsiębiorcy z potencjalnym kandydatem – wyjaśnia Radosław Knesz. Oprócz wsparcia dla osób po pięćdziesiątce, urząd przygotowuje się także do rozdania dotacji w wysokości 20 tys. zł dla ok. 54 osób chcących założyć firmę. W tym wypadku nie jest ważny wiek, a dobry pomysł. Projekt ma ruszyć od sierpnia, jednak już dziś można udać się do rybnickiego pośredniaka w celu uzyskania szczegółów i wyrażenia zainteresowania tematem.
Ludzie:
Radosław Knesz
Radny Miasta Rybnika.