Karetka jak ruletka
Mieszkańcy Zwonowic, najdalej wysuniętej w stronę Rybnika miejscowości gminy Lyski, obawiają się konieczności wzywania pogotowia. Wszystko przez fakt, że raz karetka przyjeżdża z Rybnika (ok. 7 km), a raz z Rydułtów (ok. 14 km).
Sprawę poruszał na sesji rady gminy radny Grzegorz Dudek, wcześniej u wójta interweniował sołtys Zwonowic Eugeniusz Zientek, wójt Grzegorz Gryt wysłał w tej sprawie pismo do Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach i... obyło się bez konkretów. – To dla nas bardzo dziwna sytuacja. Karetki przyjeżdżają do nas dosłownie na przemian, raz z Rydułtów, gdzie terytorialnie podlega cała gmina Lyski, a raz z Orzepowic, do których mamy najbliżej. Mieszkańcy boją się, że jeśli przyjedzie karetka ze szpitala w Rydułtowach, to nie zdąży z pacjentem do szpitala, bo ma do pokonania oprócz dłuższej trasy jeszcze dwa przejazdy kolejowe. To prawdziwa ruletka – mówi Eugeniusz Zientek, sołtys. Na sesji rady gminy już w marcu problem sygnalizował radny Grzegorz Dudek. Wójt zapewnił, że wyśle odpowiednie zapytanie do Katowic, po czym skwitował, że niestety nawet w okresie PRL taka sytuacja nie mogłaby mieć miejsca. Dla mieszkańców karetkowa ruletka stanowi duży problem. – W ostatnim czasie zdarzyło się nawet kilka zgonów. Oczywiście nie chcemy spekulować, że to wina dłuższego czasu dojazdu do szpitala, ale niestety takie sytuacje budzą niepokój – stwierdza sołtys.
Decyduje wojewoda
Mieszkańcy Zwonowic woleliby, aby przyjeżdżała do nich właśnie karetka z Rybnika, bo przecież jest bliżej. Niestety rejonizacja pogotowia nie jest zależna od szpitali, ani nawet od gminy. O pogotowiu ratunkowym decyduje wojewoda. Województwo Śląskie podzielone jest na rejony, gdzie funkcjonują centra powiadamiania ratunkowego. Na 50 tys. mieszkańców przydzielana jest jedna karetka typu P, czyli podstawowa lub S, czyli specjalistyczna, w której zespole znajduje się oprócz dwójki ratowników także lekarz. Rejon Rybnika obsługują obecnie cztery karetki, po dwie z każdego rodzaju. Jedna z tych karetek w oddziale terenowym funkcjonuje w Świerklanach. – Szpital w sprawie podziału na rejony nie ma nic do powiedzenia, o tym decyduje wojewoda – mówi Jerzy Kasprzak, dyrektor WSS Nr 3 w Rybniku.
Na razie nie da rady
W urzędzie wojewódzkim dowiedzieliśmy się, że jakakolwiek zmiana szpitala obsługującego Zwonowice zespołem pogotowia obecnie nie jest możliwa. – Z uwagi na trwające w ŚOW NFZ umowy dysponentów zespołów ratownictwa medycznego na świadczenia opieki zdrowotnej w rodzaju ratownictwa medycznego zawarte w odrębne rejony operacyjne, jakimi są rejon powiatu wodzisławskiego i Rybnika, wnioskowana zmiana obecnie nie jest możliwa. Jednakże umowy te obowiązują do 31 grudnia 2013r., stąd pod koniec roku ŚOW NFZ w Katowicach planuje przeprowadzenie nowego konkursu na zadania zespołów ratownictwa medycznego. W związku z tym w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach prowadzone są prace nad aktualizacją Wojewódzkiego Planu Działania Systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne w zakresie funkcjonowania zespołów ratownictwa medycznego, ich standardu, miejsca stacjonowania oraz obszaru działania – informuje Ireneusz Ryszkiel, dyrektor wydziału nadzoru nad systemem opieki zdrowotnej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach.
Od stycznia centrum w Jastrzębiu
Ale dla Zwonowic jest światełko nadziei. – Na terenie województwa zgodnie z planem, trwa organizacja 6 skoncentrowanych dyspozytorni medycznych i 6 dużych rejonów operacyjnych dysponentów zespołów ratownictwa medycznego. Termin zakończenia tej realizacji planowany jest do 31 grudnia 2013r. W związku z powyższym planowane jest od 1 stycznia 2014r. utworzenie jednego dużego rejonu operacyjnego z jedną dyspozytornią medyczną w Jastrzębiu-Zdroju, obejmującego obszar powiatu wodzisławskiego, rybnickiego, Rybnika, powiatu raciborskiego, Żor i Jastrzębia-Zdroju. Rejon ten zabezpieczany będzie przez 18 zespołów ratownictwa medycznego w obecnych punktach stacjonowania. W tym przypadku w tak zorganizowanym rejonie operacyjnym istnieje możliwość zmiany obszarów działania poszczególnych zespołów ratownictwa medycznego, w tym dołączenia sołectwa Zwonowice w obszar działania zespołów z Rybnika – zapowiada Ryszkiel, dodając, że wnioskowana już m.in. przez wójta Lysek zmiana zostanie wzięta pod uwagę w aktualizacji wojewódzkiego planu z terminem realizacji od 1 stycznia 2014r.
Szymon Kamczyk
Ludzie:
Grzegorz Gryt
Radny Powiatu Rybnickiego, były wójt gminy Lyski
Komentarze
9 komentarzy
Zapraszamy wszystkich chętnych na tanie zakupy na Pchlim Targu.
Już w sobotę 2 czerwca od godziny 9.00 w hali OKiS w Gaszowicach (na przeciw szkoły).
Jak co roku będzie można kupić wiele fajnych rzeczy czyli przysłowiowe "mydło i powidło" .....ubrania, zabawki, agd, rtv i wiele innych rzeczy które mogą jeszcze posłużyć.
Przyjdź, zobacz, kup!!!!!!!
Informacja na plakatach i portalach internetowych ..........wystarczy wpisać :" AKCJA SZOP GASZOWICE" .
ZAPRASZAMY
Pogotowie NIGDY nie jest wzywane niepotrzebnie, przecież rodzina to nie lekarze i nie mogą decydować - czy wzywać pogotowie, czy nie?. Jeśli ktoś zachoruje w nocy zawsze wzywa się pogotowie, tym bardziej że minister zdrowia i Tusk utrudnili dostęp do lekarza specjalisty. Na pewno, wobec nieudolnych rządów PO cierpimy wszyscy, a szczególnie Ci (są dowody), którzy kiedyś głosowali na nieudolną i skorumpowaną partię PO.
Chce dodać że w dobie kiedy pogotowie wzywane jest bardzo nierozsądnie, a lekarze POZ nie wykonują swoich zadań należycie zwalając swoją prace na załogi karetek, sytuacje kiedy karetka nie zdąża na czas będą zdarzać się coraz częściej. Po prostu karetka która ma najbliżej nie zawsze jest dostępna więc musi przyjechać inna. Dodam iż tytuł karetka jak ruletka jest bardzo trafny ale tylko co do faktu dostępności karetki, bo być może akurat kiedy ktoś z twojej rodziny dostanie zawału serca, załogi pogotowia będą zajęte kolejnym nieuzasadnionym wezwaniem. Apeluje o ROZSĄDNE WZYWANIE KARETEK bo karetka TO NIE TAXI. Są jeszcze inne instytucje oraz lekarze w poradniach zobowiązani do wizyt domowych i niesienia pomocy chorym.
zapomniałem dodać jeszcze, że najbliżej nie oznacza zawsze najszybciej - i tutaj czytaj mój pierwszy komentarz.
ale ja was rozumiem, tylko piszę, że nie macie o co już walczyć bo od 2014 pojedzie do was karetka która będzie miała do was najbliżej - nie będzie już rejonizacji choć już teraz powinno jej nie być, problem w tym że karetki nie mają np. GPS a dyspozytorzy odpowiednich map z zaznaczeniem - gdzie w tej chwili jest dana karetka. Może być również tak, że nadal przyjedzie do was karetka np. z Rybnika a później dojedzie jeszcze jedna z Rydułtów albo odwrotnie, wszystko będzie zależało od tego która jest wolna w danej chwili i jaki typ zespołu będzie potrzebny na miejscu. Także zawsze może się zdarzyć tak że przyjedzie karetka z Rybnika, Rydułtów czy nawet jeszcze innej miejscowości. Musicie wytrzymać do 2014 a później już rejonizacji nie będzie tylko przyjedzie najbliższa wolna karetka choćby z Raciborza czy Wodzisławia jeśli innej wolnej w pobliżu nie będzie.
@eXpert nas nieobchodzą normy tylko zdrowy rozsądek.Poprostu nie chcemy czytać w Nowinach o tym że np. że zmarł człowiek w oczekiwaniu na pogotowie tylko dlatego że mieszka na wsi pod miastem Rybnik a pogotowie jechało przez wszystkie zad......pia zamiast przejechać 300 metrów za znak Rybnik np. do firmy Clasen. Nikt nie chce żeby karetka stała w każdej wsi, tylko żeby ratowała życie ludzi z miast jak i wsi. Dziwi mnie tylko to że wypowiadasz się na tematy które nie dotyczą ciebie, ani twojej rodziny.
@ApW to co macie za problem?! W ratownictwie medycznym nie ma już rejonizacji i jedzie najbliższa wolna karetka. Jeśli ta w Rybniku jest zajęta to przyjedzie ta z Rydułtów. W Polsce są miejsca gdzie karetki mają zdecydowanie dalej. Trzeba przede wszystkim uczyć ludzi PIERWSZEJ POMOCY bo z tym jest kiepsko a same karetki przecież nie mogą stać w każdej wsi bo nie będzie karetek w miastach gdzie liczba wyjazdów jest znacznie większa niż na wsi. Zwonowice to wieś i mieści się w normie oczekiwania na karetkę, która wynosi 8 minut w mieście i 15 poza miastem.
Dojazd ze Zwonowic do szpitala w Orzepowicach zajmuje mniej niż 5 minut do Rydułtów minimu 15 pod warunkiem że przejazdy kolejowe będą otwarte.
Najlepiej żeby karetka była w każdej wsi... a tak na poważnie to wam ten Rybnik jeszcze bokiem wyjdzie. Z Rydułtów przynajmniej karetka nie ma korków i za 10 minut jest, gorzej z Rybnika.