Czwartek, 7 listopada 2024

imieniny: Antoniego, Ernesta, Achillesa

RSS

21.04.2013 22:47 | 0 komentarzy | acz

O budowie chodników, elektronicznych urządzeniach spowolniający ruch i o kilku innych sprawach rozmawiali z marszałkiem Województwa Śląskiego Mirosławem Sekułą samorządowcy z Rud i Jankowic Manfred Wrona i Henryk Machnik wspierani przez posła Henryka Siedlaczka, burmistrz Ritę Serafin oraz reprezentanta rady powiatu radnego a zarazem dyrektora ZSO w Rudach Adriana Plurę.

Pojechali przekonywać marszałka
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

O możliwość spotkania z marszałkiem zabiegał początkowo sołtys Jankowic Henryk Machnik, który po dziesięcioletniej wymianie pism z urzędem marszałkowskim i Zarządem Dróg Wojewódzkich w Katowicach, wizjach lokalnych i wymianach argumentów z rzecznikiem ZDW na jednym z raciborskich portali uznał, że takie spotkanie może być ostatnią możliwością polubownego załatwienia tematu. W tych staraniach wspierał go radny Adrian Plura, który również, jako dyrektor rudzkiego ZSO co rusz proszony jest przez rodziców zaniepokojonych o bezpieczeństwo swoich pociech o pomoc i interwencję. Wcześniej na sesjach Rady Powiatu Raciborskiego składał w tej sprawie szereg interpelacji, które odnosiły podobny skutek, co pisma sołtysa. O uczestnictwo w spotkaniu prócz posła, który je zaaranżował poproszono również panią burmistrz Ritę Serafin i przewodniczącego rady miejskiej Manfreda Wronę.

Marszałek przyjął delegację samorządowców z terenu Gminy Kuźnia Raciborska 11 kwietnia późnym popołudniem. Sołtys Jankowic wręczył gospodarzowi przygotowany wcześniej dokument składający się z kilkudziesięciu pism obrazujących historię starań o zapewnienie bezpieczeństwa pieszym na około 250-metrowym odcinku DW 919 w Jankowicach gdzie nie tylko nie ma pobocza, po którym piesi mogliby się poruszać, ale dodatkowo ucieczkę przed rozpędzonymi pojazdami zagradza im balustrada energochłonna. Z tego tytułu dochodzi tam do wielu niebezpiecznych sytuacji a ostatnio coraz częściej również do wulgarnych scysji kierowców z pieszymi. Przekazana marszałkowi dokumentacja zawierała też opinię policji n/t stanu bezpieczeństwa, szereg zdjęć obrazujących opisywany stan rzeczy, zdarzenia i wypadki drogowe na DW919 w okolicach przedmiotowego odcinka i fatalny stan nawierzchni drogi.

Marszałek początkowo odpierał zarzuty samorządowców i posła jakoby to zarząd województwa i podlegający mu ZDW w Katowicach byli odpowiedzialni za bezpieczeństwo pieszych poruszających się wzdłuż dróg wojewódzkich. Twierdził, że to zadanie gmin. Z tą argumentacją z kolei nie zgadzali się samorządowcy. Podniesiono również temat tzw. WID-u, czyli współfinansowania inwestycji drogowych, które przy tego typu inwestycjach proponowane jest samorządom. Przy budowie chodników gminy zgodnie z założeniami WID powinny dokładać od siebie 40% wartości zadania. Tymczasem szefowa gminy Kuźnia Raciborska twierdziła, że gminy nie stać na tak wysokie dopłaty, jakie proponuje WID. W przypadku krótkiego chodnika w Jankowicach byłaby to kwota, co najmniej 144 tysięcy złotych, bo wartość kosztorysowa prac dwa lata temu opiewała na kwotę 359 tysięcy złotych. Ponadto zaznaczyła, że na zadanie w Jankowicach istnieje już gotowy projekt i kosztorys, za które zapłacił powiat. Radny Plura bardzo celnie argumentował, że wiele dróg i wiele chodników w tym również na terenie powiatu raciborskiego powstało bez udziału WID, więc chodniki w Jankowicach czy Kolonii Renerowskiej nie byłyby tu żadnym precedensem. 

Oprócz tematu chodnika w Jankowicach, któremu poświęcono najwięcej czasu podczas tej prawie półtoragodzinnej wizyty rozmawiano również o konieczności spowolnienia ruchu w rudzkim przysiółku Kolonia Renerowska za pomocą specjalnej sygnalizacji elektronicznej i docelowo budowie tam chodnika oraz o konieczności remontu mostu w Rudach gdzie od lat funkcjonuje ruch wahadłowy regulowany sygnalizacją świetlną. O tym, oraz o patologii, jaka w związku z tą sytuacją występuje mówił przewodniczący kuźniańskiej rady Manfred Wrona, który temat zna doskonale, bo, na co dzień sąsiaduje z nieszczęsnym obiektem. Manfred Wrona poruszył również temat samochodowej wagi wybudowanej w roku ubiegłym w Rudach i do dziś nieoddanej do użytku. Pani burmistrz Serafin podnosiła temat przebudowy skrzyżowania i zmiany lokalizacji przejścia dla pieszych przy ulicy Działkowców w Kuźni Raciborskiej, mówiła o fatalnym stanie drogi DW425 pomiędzy Rudami i Kuźnią i o kilku innych sprawach związanych z substancją drogową podlegającą ZDW a położoną na terenie gminy, którą zarządza. Samorządowców w dyskusji z marszałkiem wspierał poseł Siedlaczek, który doskonale zna poruszane problemy, ponieważ na co dzień jest mieszkańcem Rud.
Marszałek, który jak się wydaje przyjął przynajmniej po części argumentację swoich gości obiecał tematy rozeznać i w miarę swoich możliwości wesprzeć. Czy była to szczera deklaracja czy tylko próba uspokojenia gości pokaże czas. W Kuźni, w Rudach i w Jankowicach czekają teraz na pokłosie wizyty. 

k.k