OPS pracuje bez psychologa i radny Wacławczyk jest w szoku
W trakcie dyskusji nad raportem z działań wspierających rodziny wyszły braki kadrowe w ośrodku. Radni uznali, że porozmawiają o tym z prezydentem Lenkiem.
- Często zdarza się, że chcielibyśmy wiedzieć czy w rodzinie mamy do czynienia z chorobą psychiczną, przemocą czy molestowaniem. Nasz pracownik nie jest w stanie tego ocenić, przydałaby się pomoc psychologa ale brakuje nam takiego specjalisty - przekazała radnym Halina Sacha dyrektor OPS.
Wypowiedź zbulwersowała radnego Dawida Wacławczyka z NaM. - Jestem zszokowany, w innych miastach obecność psychologa nawet w świetlicach i klubach to standard. To podstawa pracy OPS - rajca chciał od razu sformułować wniosek komisji oświaty w tej sprawie. Jego emocje ostudził Andrzej Lepczyński, który zapowiedział, że osobiście porozmawia z Mirosławem Lenkiem o etacie dla OPS. - Same zasiłki to żadna pomoc bo nie doprowadzają do zmian w postępowaniu petentów OPS - zauważył.
Dyrektor Sacha przypomniała, że przy poprzednich sprawozdaniach już wnioskowała o takiego specjalistę, ale w budżecie dla OPS jaki co roku opiniują radni nigdy ta propozycja nie przeszła.
Ludzie:
Dawid Wacławczyk
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Komentarze
11 komentarzy
To nie zazdrość, to nie opozycja, to głos społeczeństwa, które jest zmęczone nieudolnością i nieróbstwem "władz". To, że DW jest młody, ma wykształcenie to nic nie znaczy. Dobry zarządca to mądry zarządca. Papierek i młodość mądrości nie dają. Proponuje, aby ten "młody, światły i arcycudowny" radny zajął się swoim biurem podróży, pubem i czymkolwiek co tam jeszcze posiada i nie startował w kolejnych wyborach lub zrezygnował z biznesu jeśli chce być dobrym politykiem. Niestety aby piastować dobrze taką funkcję trzeba się temu poświęcić. Zająć się sprawami ważnymi dla Miasta. Jak przyciągnąć inwestorów, jak poprawić finanse, co zrobić aby mieszkańcom żyło się lepiej, a nie zajmować się psimi kupami, oświetleniem ul. Długiej, brakiem krat w śmietnikach osiedlowych. Nie tędy droga.
No tak, można się było spodziewać takiej reakcji zazdrość bo jak można to ocenić, prawdopodobnie te komentarze to opozycja, która czeka na okazje aby dokopać DW człowiek młody, energiczny ma odpowiednie wykształcenie i jest realnym zagrożeniem dla panów na folwarku, którzy wiedzą iż ich czas dobiega końca co można było sprzedać w tym mieście to przechandlowali muszą się pozbywać realnej konkurencji w rządzeniu miastem, gdy nadejdzie okazja to tylko skrytykować, a cóż takiego działo się w Raciborzu pod nieobecność radnego same nudy więc przynajmniej miasto zaoszczędziło na diecie DW a innym darmozjadom musiało płacić a radny był i może coś ciekawego zobaczył z pożytkiem dla miasta jak w krajach Azji żyją ludzie gdzie rozkwit pędzi pełną parą, nie to co w Raciborzu miasto umiera panie Lek I Wojnar stawiacie sobie pomnik na przyszłość w fornnie basenu ZA NASZE PIENIĄDZE I KTÓRY BĘDZIE MUSIAŁ BYĆ UTRZYMYWANY TEŻ ZA NASZE, A WY OCZYWIŚCIE ZA DARMO JAKO ZASŁUŻENI, TYLKO DOBRZE SIĘ WYDAJE CUDZE PIENIĄDZE A NIE SWOJE WIELCY MI BOCHATEROWIE.
Nie ma psychologa w OPS?! ZATRUDNIĆ..tyle humanistów jest bez pracy i muszą zatrudniać się na umowy śmieciowe. Koniec dyskusji. Jeśli nie ma kasy to obciąć radnym z diety i już się pieniążki znalazły. Wszyscy radni przed wyborami mówili, że chcą pełnić tą funkcję dla społeczeństwa, chwała im za to...ale właściwie to oni nic nie robią, dywagują na pierdołami, a po pensyjkę to wszyscy pierwsi. Obecni radni jak do tej pory nie zrobili niczego konstruktywnego. Każdemu zależy tylko na kasie i promocji własnej osoby. Moim zdaniem wynagrodzenie powinni dostawać jeśli zrobią coś dobrego dla Miasta i Społeczeństwa i to ono powinno decydować, czy radni dobrze się spisali i czy należą się im pieniądze.
Wolny to Mistrz Olimpijski. Nasza duma, który pełniąc zaszczytną funkcję trenera Kadry Narodowej promuje Racibórz w Warszawie i za granicą. Poza tym nie kłamie publicznie i nie prezentował się w wyborach jako nowa jakość w samorządzie.
a Wolny nigdzie nie wyjezdza a ma jeszcze wiecej nieobecnosci i jakos nikomu to nie przeszkadza - chyba glownie zawisc przemawia przez komentujacych
Popieram w całości Pana/Pani wypowiedź.
ależ Wy macie problemy, juhuuuuuu, wskażcie innego radnego na jego miejsce i napiszcie dlaczego uważacie, że jest lepszy
ja jestem w szoku, że RADNY jest zaszokowany. co on robi w tej radzie oprócz promocji swojej osoby?
Dla mnie ten radny jest skończony ale nie dlatego, że wyjechał, bo każdy ma prawo do nawet bardzo długiego urlopu, ale dlatego, że publicznie wypowiadając się w tej sprawie na łamach Nowin Raciborskich skłamał, zaprzeczając, że taka podróż w ogóle jest w planach, że go na to nie stać, bo jego pub przyniósł stratę, "a na dowód, że nie wyjeżdza do Azji podawał termin kolejnych Wiatraków". Można odtworzyć tą wypowiedź, z któregoś z jesiennych wydań gazety. Gdyby to była kwestia tego, czy wykupił sobie wczasy w Ustrzykach Górnych czy Dolnych, to być może byłaby to jego prywatna sprawa, ale skoro wyjazd wiąże się z zawieszeniem wykonywania swojego mandatu i zobowiązań wyborczych, to już nie jest wyłącznie sprawa radnego, który przecież jest osobą publiczną. Tak czy inaczej postawa pana DW w tej sprawie była naganna i moim zdaniem pozbawiła go resztek wiarygodności w oczach wyborców.
Z takim podejściem do wyborców i swoich obowiązków pan Wacławczyk faktycznie niech lepiej zajmuje się podróżami niż rozwojem miasta i lokalną polityką. Następnym razem jak będzie chciał pan spełniać swoje ambicje i startować w wyborach to od razu niech pan poda swoich zastępców, byśmy wiedzieli kto faktycznie będzie rządził i decydował o Raciborzu, gdy znowu przyjdzie panu fantazja wyjechać na kilka miesięcy w daleki świat, by spełniać swe zachcianki.
Wacławczyk wrócił z Azji i już jest w szoku. Trzeba było poprosić w Singapurze o azyl polityczny panie od czasu do czasu radny.