Stypendia po raz trzeci

Już po raz trzeci Fundusz Lokalny „Ramża” wspólnie z NWR Karbonia rozda pieniądze w ramach programu stypendialnego „Edukacja z Karbonią”.

Jak wyjaśnia Ewa Klucznik, prezes „Ramży” finansowe wsparcie otrzymają najlepsi uczniowie klas I i II kierunków górniczych działających w Zespole Szkół w Czerwionce. Wszystko dzięki spółce budującej w gminie kopalnię, która w 2011 roku rozpoczęła współpracę z Zespołem Szkół w Czerwionce, inicjując otwarcie dwóch klas górniczych – po jednej w szkole zawodowej i technikum. Zajmują się one szkoleniem kadry górników i sztygarów dla nowego zakładu. Karbonia uruchomiła też fundusz stypendialny, by zachęcić uczniów do kształcenia się i nagradzać ich za postępy w nauce. A, że zasady przekazywania środków finansowych przez prywatne instytucje według polskiego prawa są mocno skomplikowane, spółka nawiązała współpracę z Funduszem Lokalnym „Ramża”. Od 2012 roku Karbonia daje więc pieniądze, a fundusz fizycznie przekazuje je rodzicom uczniów. Obecnie trwa przyjmowanie wniosków. Jeszcze tylko do jutra, 16 stycznia uczniowie, którzy spełniają kryteria mogą je składać w sekretariacie szkoły.

Jest o co zawalczyć

Przyszli sztygarzy wiedzą, że dostać stypendium łatwo nie jest. System stypendialny jest motywacyjny, a więc uzależniony od ich postępów w nauce z przedmiotów zawodowych i ogólnych. Jednak oprócz ocen liczy się też frekwencja. I to właśnie ona jest najbardziej rygorystycznym kryterium, które trzeba spełnić, by zostać stypendystą. Kto bowiem chce otrzymać pieniądze musi zapomnieć o wagarowaniu. Stąd w zespole szkół ma miejsce coś niespotykanego wśród młodzieży, i w dodatku chłopców, wielu innych szkół ponadgimnazjalnych – rywalizacja o tytuł „kujona” i najlepszą frekwencję. Bo i jest o co walczyć. Gra toczy się o całkiem niemały „bonus” pieniężny. – W przypadku uczniów technikum kwota stypendium może wynieść 250 zł lub nawet 750 zł.  Pierwszą może dostać ten, kto z przedmiotów zawodowych uzyska średnią ocen 3,5–4,0, A z ogólnych 3,0–4,0. Wyższe stypendium natomiast otrzyma uczeń, który będzie się mógł pochwalić średnią zarówno z przedmiotów jak i ogólnokształcących powyżej 4,0. W obydwu przypadkach nie można mieć żadnej nieusprawiedliwionej nieobecności – wyjaśnia Ewa Klucznik, prezes FL „Ramża”. Na wsparcie finansowe liczyć mogą też uczniowie zawodówki górniczej. Tu widełki stypendiów są nieco niższe, bo wynoszą 200 zł bądź 600 zł. Mniejszą kwotę otrzymają ci, którzy uzyskają średnią z przedmiotów zawodowych 3,0–4,0. Dla tych, którym marzą się większe pieniądze ustalono bardziej rygorystyczne zasady – średnia z przedmiotów zawodowych w przedziale 3,0–4,0, a z przedmiotów ogólnych co najmniej 3,2. Oczywiście dodatkowo uczeń starający się o stypendium musi mieć „czyste konto” odnośnie nieobecności nieusprawiedliwionych. Inaczej ze stypendium nici.