Nowy radny w Rydułtowach
48-letni Wiesław Brzezina będzie nowym rydułtowskim radnym. Złoży ślubowanie na styczniowej sesji.
Wiesław Brzezina zastąpi w radzie miasta zmarłą w połowie listopada radną Reginę Woźnicę. Zgodnie z obowiązującym prawem w takich sytuacjach funkcję radnego przejmuje kolejna osoba z listy. Brzezina startował w ostatnich wyborach samorządowych jako reprezentant Prawa i Sprawiedliwości. - Jestem członkiem PiS-u, należę też do stowarzyszenia Moje Miasto. Jako radny zamierzam kontynuować to, co robiła moja poprzedniczka - podkreśla radny-elekt, który złoży ślubowanie na styczniowej sesji. Będzie pracował w komisjach "Prawa, porządku i bezpieczeństwa publicznego" oraz "Rynku pracy, promocji miasta oraz współpracy z organizacjami pozarządowymi". Od kwietnia Wiesław Brzezina jest emerytowanym górnikiem. W KWK Chwałowice przepracował ponad 29 lat. - Na dole, a przez prawie 9 lat zajmowałem się sprawami pracowniczymi. Byłem zakładowym społecznym inspektorem pracy - tłumaczy. Radny-elekt jest żonaty, ma czwórkę dzieci. Mieszka przy ul. Plebiscytowej w Rydułtowach.
(mas)
Komentarze
7 komentarzy
Moje gratulacje panie Wieśku życzę panu dużo mądrych i uczciwie załatwionych spraw dla mieszkańców..... miasta Rydułtowy.
gratuluję i spraw się dobrze
Może nowy radny przyjrzy się zasadom przydzielania mieszkań w Rydułtowach. To jest nepotyzm bez krępacji.
zaś sie gorole wypowiadają na temat górników żal du...e sciska!!!!
zaraz Wam napiszą "umęczeni umiłowani górnicy" że jak Wam tak źle to idźcie na kopalnię robić...problem w tym, że jest tam tak "źle" iż na jedno miejsce jest kilkuset chętnych...
Piekny portret naszego zmeczonego praca pod ziemia gornika - emeryta , , 48 lat to odpowiedni wiek przejscia na emeryture , a co maja powiedziec np. budowlancy ktorzy musza pracowac do 67 roku zycia ? , pewnie dlugo nie pozyja na tej emeryturze , napewno mniej niz ten nowy radny , ktoremu zycze 120 lat zycia - bo ma szanse dozyc tych lat.
Nie wygląda na 48 lat. No tak ale emerytura Tuskowa dopiero za 20 lat by na niego czekała. Och Wy górnicy! Wy to macie życie! Po czterdzistce stówka dziennie pod poduszką.