Rafamet zachwycił gości z Czarnego Lądu
W Rafamecie gościła delegacja z Republiki Południowej Afryki, reprezentująca organizację Ingolovane Women in Rail.
Przedstawicielki Ingolovane Women in Rail przyjechały do Kuźni Raciborskiej w towarzystwie delegacji reprezentującej Agencję Rozwoju Przemysłu, czyli właściciela większościowego pakietu akcji RAFAMETU.
Ingolovane Women in Rail to organizacja zajmująca się wspieraniem innowacyjności i rozwoju kolejnictwa południowoafrykańskiego. Zarządzana jest przez kobiety, jest także częścią programu Broad Based Black Economic Empowerment (BBBEE), którego zadaniem jest promowanie zatrudnienia czarnoskórych obywateli RPA wspieranego przez tamtejszy rząd. Ingolovane Women in Rail poszukuje firm, z którymi mogłaby nawiązać relacje biznesowe związane z dostawą różnego typu urządzeń i komponentów niezbędnych do rozwoju nowoczesnego kolejnictwa. Przedstawicielki Women in Rail przyjechały do Polski szukając możliwości inwestycyjnych i zacieśniania współpracy z polskimi firmami. ARP miała im w tym pomóc. - Chcemy promować współpracę między Polską a RPA – wyjaśnia Anna Piętka, starszy referent w Departamencie Strategii i Rozwoju ARP. Jak dodaje, wizyta w Rafamet była inicjatywą gości. Do odwiedzenia RAFAMETU panie namawiał sam konsul Polski w RPA. - Panie odwiedziły Rafamet jako, że jest on znany na południowoafrykańskim rynku kolejowym od wielu lat. W związku z rosnącymi potrzebami tego rynku, rząd RPA przeznaczył z budżetu bardzo dużo środków finansowych na rozwój kolejnictwa w zakresie taboru oraz infrastruktury kolejowej. Jest to dla nas okazja na ulokowanie w RPA kolejnych produktów – mówi Aleksandra Iwańczuk, kierownik sprzedaży w Rafamet S.A.
Przedstawicielki Ingolovane Women in Rail miały okazję zwiedzić hale produkcyjne Rafamet, które zrobiły na nich duże wrażenie. - Panie zobaczyły m.in. kilka maszyn przygotowanych do wysyłki do krajów afrykańskich. Były zachwycone tym, że nasza firma tak ściśle współpracuje z ich kontynentem. Nasza fabryka bardzo im się spodobała, robiły mnóstwo zdjęć. RAFAMET zrobił na nich bardzo pozytywne wrażenie – kończy Aleksandra Iwańczuk.
(Adventure Media s.c. Agencja Public Relations)