Trzeci teledysk górników gotowy

Górnicy KWK Rydułtowy-Anna nakręcili trzeci teledysk. Nazywa się "Rycerze życia". Utwór wykonuje grupa "Głębia". Tak jak poprzednie klipy, zachęca do przestrzegania zasad BHP. - Tym razem w teledysku wzięli udział ratownicy, którzy również pracują na kopalni - wyjaśnia pomysłodawca cyklu klipów oraz reżyser i scenarzysta, Bogusław Porwoł, na co dzień nadsztygar ds. BHP w KWK Rydułtowy-Anna.

Dwie dłonie
Ze względu na tematykę kręcenie nie było łatwe. - Przede wszystkim dlatego, że musieliśmy zrobić zawał - podkreśla Zbigniew Kaczyński, przewodniczący Związku Zawodowego Ratowników Górniczych, który wcielił się w rolę poszkodowanego. Ujęcia tej trudnej sceny powstały na terenie Charlotty. - Zbudowaliśmy taki sam chodnik, jak na dole. Gruz z góry sypała koparka - wyjaśnia ratownik. Krew imitował sok malinowy, pot zwykła woda. Wszystko musiało wyglądać realistycznie, więc ekipa robiła tyle poprawek, aż osiągnęła efekt, o jaki chodziło. - Tak wyglądają akcje ratownicze. Na kolanach, na brzuchu, wyciąga się poszkodowanego na swoim ciele, bo czasami nie da się wejść z noszami - dodaje Zbigniew Kaczyński. Ważnym momentem klipu jest scena, kiedy ratownik dociera do poszkodowanego i chwyta go za rękę. - Dłonie zaciskają się. Osoba przysypana przekazuje, że żyje, a ratownik daje jej nadzieję. Tak dzieje się podczas akcji. Doświadczenie pokazuje, że nawet osoba nieprzytomna reaguje na podanie ręki - podkreśla ratownik.

Podziw dla ratowników
Utwór zaśpiewał Dawid Klimanek, nadgórnik w oddziale wydobywczym, który jest też autorem muzyki i słów o "rycerzach życia z krzyżami na głowie". - Ratownicy poświęcają własne życie dla kogoś, kto jest zasypany na dole. Walczą więc o najwyższe wartości, dając rodzinom wiarę i nadzieję. Chciałem oddać wszystkie trudne emocje, które towarzyszą akcjom i pokazać podziw dla ratowników - wyjaśnia wokalista porównywany do Piotra Kupichy z zespołu Feel. Partiom solowym Klimanka po raz pierwszy towarzyszyły chórki. W projekcie uczestniczyli też bracia Damian i Sebastian Płaczek, gitarzysta i perkusista, oraz Rudolf Kurzydem, gitarzysta.

Zasięg europejski
Poprzednie teledyski odniosły wielki sukces. Inicjatywa spotkała się z tak wielkim zainteresowaniem, że twórcy byli gośćmi w ogólnopolskich telewizjach, a fragmenty piosenek śpiewali przed pracą sami górnicy. Trzeci klip również został pozytywnie przyjęty. Jego premierę, która miała miejsce w KWK Brzeszcze podczas finału corocznego konkursu Kompanii Węglowej dotyczącego zasad BHP, śledziło w internecie 19 tys. osób. - Ze statystyk wynika, że klip oglądano nie tylko w Polsce, ale też w Belgii, Francji, Hiszpanii i Anglii - cieszy się Bogusław Porwoł i już zapowiada, że powstaną kolejne teledyski. - A z okazji zbliżającej się Barbórki pracownicy KWK Rydułtowy-Anna życzą całej braci górniczej szczęścia górniczego - podkreślają twórcy.

(mas)