Morsy moczyły się w Balatonie
4 listopada Wodzisławski Klub Morsa zainaugurował zimne kąpiele. Na pierwsze, tak naprawdę spontaniczne spotkanie nad Balaton przybyło kilkudziesięciu śmiałków i tylu samo widzów.
Pomysłodawca Piotr Jóźwik zebrał adresy mailowe i zapowiedział coniedzielne spotkania. Słowo wstępne wygłosił Krzysztof Dybiec, prezes Izby Gospodarczej w Wodzisławiu a rozgrzewkę przeprowadził gość z Jastrzębskiego Klubu Morsa. Było ciepło jak na tę porę roku, ale woda była stosunkowo zimna. To dobry moment aby rozpocząć przygodę z morsami i stopniowo zahartować się przed kąpielami w temperaturze bliskiej zeru. Chętnym do wstąpienia do Wodzisławskiego Klubu Morsa udostępniamy namiary: 888 936 777 , morsy.wodzislaw@gmail.com.
Komentarze
15 komentarzy
WEŚ PARAGON
brrrr
WEŚ PARAGON
WEŚ PARAGON
a ciebie wstydzą się ludzie, którzy cię czytają , zbędniku paskudny.
prawdziew morsy sie was wstydzą
do do Ady jestem pierwszyc co ci dał dzisiaj + , dobry tekst pozdrawiam Cie ale nie hadziaji , ŚLĄSK DAL SLONZOKÓW
no i capy takie jak ty........ fajni panowie, fajna zabawa........ powodzenia.
Zadowalanie kóz to specjalność goroli, potem rodzą się z tego Mieeeetki!!
Jeśli nie chcesz z gorolami to zadawaj się z kozami !
Ada-Tu nie ma co podziwiać, bo to żadna sztuka, w lato czesto trudniej wyjść do wody niż zimą, bo temperatura powietrza jest 30 stopni a wody 20 stopni, a wiec różnica 10 stopni a w zimie to tej różnicy nie ma, a jak już to na korzyść wody. więc ci ludzie nie robią tego dla podziwu, ale dla zachartowania się w celu aby ich choroba nie dopadła i aby było im cieplej. Widziałem jak ludzie co mają ponad 80 lat to wchodzili do takiej wody. Fajna rzecz, szkoda że tam same gorole są, bo som bych się zapisoł, ale z gorolami zadowoł się nie byda.
chyba piotr "muka" jozwik hehehehe
Podziwiam ,naprawde :)
Było fajnie, woda dość zimna ale dało się przeżyć. Za tydzień spotykamy się w jastrzębiu. Pozdrawiam
Toż to lato prawie jest - co to dla prawdziwych morsów...