IX Raciborski Festiwal Podróżniczy Wiatraki 2012
W poświąteczny weekend 3-4 listopada na Zamku Piastowskim odbędzie się jak co roku z niecierpliwością oczekiwany Raciborski Festiwal Podróżniczy Wiatraki.
Organizator Dawid Wacławczyk uznał termin za wyjątkowo sprzyjający. – Na odwiedziny grobów zjeżdża do miasta wielu studentów, zostaną do niedzieli, więc zaproszę ich na spotkania z podróżnikami – mówi. Nie mógł pozwolić sobie na rozmach budżetowy imprezy, bo pieniędzy poskąpił magistrat. – Wspierano nas już kwotą 18 tys. zł, tymczasem otrzymaliśmy mniej niż połowę ówczesnej dotacji. Już poprzednia edycja zmusiła mnie do wyłożenia prywatnych pieniędzy, nie stać mnie na kolejne sponsorowanie – przyznaje propagator podróży. Mniejsze zaangażowanie samorządu zablokowało organizatorom starania o fundusze z urzędu marszałkowskiego. – Nieoficjalnie dowiedziałem się, że dostalibyśmy stamtąd pieniądze, gdyby urząd miasta wszedł w Wiatraki bardziej zdecydowanie – podkreśla Wacławczyk. Uważa decyzję o wysokości kwoty dotacji za polityczną, bo starł się z prezydentem Lenkiem na jednej z sesji i ten wygarnął mu, że z krytykującym go środowiskiem nie zamierza współpracować.
Wacławczyk na festiwal marzeń zaprosiłby np. himalaistę Reinholda Messnera i zorganizował festiwal filmowy o zasięgu europejskim, z nagrodą pieniężną dla zwycięzcy. Być może uda się to na przyszłoroczną, jubileuszową edycję.
Gośćmi 9 edycji festiwalu będą: Grzegorz Petryszak - fan krajów arabskich; Kamil Iwankiewicz - rekordzista świata w nurkowaniu wysokogórskim; Leszek Szczasny - niezależny globtroter; Bartłomiej Machowski - amator wędrówek górskich po Europie Wschodniej; Ania i Robert Maciąg, którzy rowerami przejechali 22 tys. km po 19 krajach; Aleksander Doba – opłynął kajakiem Morze Bałtyckie i Bajkał oraz Atlantyk z Afryki do Ameryki Południowej; Sonia i Łukasz Winiarscy - raciborzanie zwiedzający motocyklem Europę; kajakarz Adam Grzegorzewski; Elwira Florek - operator filmowy, rozmiłowana w Azji; Alfred Sosgórnik - alpinista, twórca nowych dróg w Himalajch i Andach peruwiańskich i Mieczysław Bieniek vel Hajer, który odwiedził kilkadziesiąt krajów na 4 kontynentach.
Koncerty przedfestiwalowe zaplanowano w piątek. O godz. 19.00 na Przystanek Kulturalny Koniec Świata zaprasza Katarzyna Gierszewska. Spotkania z podróżnikami zaczną się w sobotę o godz. 13.00 na zamku. Wystąpienie gościa specjalnego Aleksandra Doby przewidziano około godz. 20.00. Prezentacje niedzielne od godz. 13.30.
Bilety kosztują 15 i 25 zł, można je rezerwować pod adresem: wiatraki@rosynant.pl
Pełny program:
Zamek Piastowski w Raciborzu, ul. Zamkowa 2
Piątek, 2 listopada 2012
WIATRAKI BEFORE PARTY – czyli koncert magiczny...
Miejsce: Przystanek Kulturalny KONIEC ŚWIATA, ul. K. Miarki 3a
Bilet na BEFORE PARTY: 10 zł
19.00: ANYTHING USELESS (OR LIFELESS)
K. Gierszewska, A. Widota, T. Brzozowski (Racibórz)
A N Y T H I N G U S E L E S S ( O R L I F E L E S S )
Katarzyna Gierszewska: wokalne transmutacje, sample, nagrania terenowe
Andrzej Widota: sample, nagrania terenowe, zapomniane pliki
Tomasz Brzozowski: elektronika, sample, bas
Projektu Anything Useless (Or Lifeless) daje nowe życie dźwiękom niepotrzebnym, zagubionym, nieuzauważanym, uśpionym... Nazwa projektu pochodzi od napotkanego w Ogrodach koralowych Malinowskiego słowa yosewo, oznaczającego w języku trobriandzkim „wszystko, co bezużyteczne lub pozbawione życia”.
20.00: Zespół 10.000 SZELEK (Indie, Jazz, Alternatywa; Kraków)
Michał Lewczuk (bas), Maciej Pietrzyk (perkusja), Maciej Kozłowski (gitara), Roman Głowacki (saksofony)
10 000 szelek komponuje i kombinuje od grudnia 2006 roku. Znakiem rozpoznawczym zespołu są energetyczne koncerty i unikalne brzmienie złożone
z rozbujanej perkusji, mięsistego basu, hałasującej i melodyjnej zarazem gitary oraz siarczystego saksofonu (baryton/tenor). Mocną stroną zespołu są chwytliwe kompozycji zawieszone pomiędzy gatunkami. Wystarczy wyobrazić sobie, że na małym skrawku sceny spotykają się: piewca złotej ery Beastie Boys, fan Baaby, zadufany w sobie „uczeń” Johna Coltrane’a i „młodszy kuzyn” Billy’ego Martina z Medeski Martin & Wood.
W listopadzie 2008 roku, zespół wydał własnym sumptem epkę zatytułowaną 1o.ooo szelek. Materiał zarejestrowano w czerwcu 2008 roku w krakowskim klubie Alchemia. Płyta pojawiła się w limitowanej serii oprawionej graficznie przez FRM-kid’a. Na fali pierwszego nagrania zespół supportował we Wrocławiu występ zjawiskowej Jessie Evans – towarzyszył jej perkusista Toby Dammit, były współpracownik Iggy’ego Popa. 1o.ooo szelek ma na koncie także nagrania z muzyką do filmów dokumentalnych oraz projekt taperski do klasycznego obrazu „Berlin, symfonia wielkiego miasta” (reż. Walter Ruttmann, 1927 r.).
30 października 2012 odbędzie się premiera EP-ki zatytułowanej „Kolonializm”. Nowe nagrania 1o.ooo szelek pokazują zupełnie nieznane oblicze zespołu. Charakterstyczne melodie podane w bardziej chropowatych aranżacjach nabrały mocy i brzmieniowej różnorodności. Całość dopełniają nagrania terenowe z Indii, Bangkoku i Ukrainy podane w noise’owym sosie. Materiał produkował Michał Kupicz.
www.myspace.com/10000szelek
Sobota, 3 listopada 2012
10.30: Zwiedzanie Browaru Raciborskiego (15 zł z degustacją)
Spotkanie o 10.15 pod Zamkiem Piastowskim
Raciborskie, Twierdzowe, Miodowe, Zielone i Ciemne… od trzech lat podbijają całą Polskę! Po wielu latach nieobecności, dziś są dostępne na krakowskim rynku, zakopiańskich Krupówkach i nadmorskiej Ustce. Wygrywają konkursy, zdominowały rynek lokalny. Na czym polega tajemnica jednego z najwspanialszych produktów eksportowych ziemi raciborskiej? Na wielowiekowej tradycji? Na sąsiedztwie zamku? Na tradycyjnym przepisie i otwartych kadziach? Na tym, że nasz browar piwo tworzy, kiedy inni je po prostu produkują?
Zapraszamy na wycieczkę po najstarszym browarze Śląska, wraz z degustacją i możliwością zakupu jego produktów! Wycieczka dla osób pełnoletnich!
Liczba miejsc ograniczona! Obowiązuje rezerwacja miejsc!
Zapisy drogą mailową: wiatraki@rosynant.pl
Zakup zarezerwowanych biletów wstępu w dniu zwiedzania przed wejściem do browaru.
12.15: zwiedzanie Zamku Piastowskiego z przewodnikiem (wstęp wolny)
Pierwsza wzmianka o grodzie pochodzi z 1108 roku. Z Kroniki Galla Anonima wiadomo, że został wówczas odbity z rąk Morawian przez wojska księcia Bolesława Krzywoustego. Stał się siedzibą polskiego kasztelana, a w II połowie XII wieku dworu Mieszka I, pana na Raciborzu, władcy Polski. Po nim rezydowali tu kolejni książęta górnośląscy, w tym Kazimierz, dziad króla polskiego Władysława Łokietka. W I połowie XIII wieku rozpoczęto wznoszenie pierwszych partii murowanych zamku. Około 1290 roku książę Przemysł zlecił budowę gotyckiej kaplicy, która otrzymała wezwanie św. Tomasza Becketa z Canterbury, angielskiego męczennika. Wezwanie upamiętnia spór między biskupem wrocławskim Tomaszem II a księciem Henrykiem IV Probusem, którego finał, opisany przez Jana Długosza, rozegrał się w Raciborzu. Zamek, w którym schronił się biskup, oblegały wojska Probusa. Ostatecznie doszło do pojednania, a wdzięczny za to biskup ustanowił przy kaplicy kolegiatę. Kanonicy przebywali tu do 1416 roku. Znawcy nie mają wątpliwości, że kaplica stanowi dziś najcenniejszy tego typu obiekt w Polsce. Nazywana jest perłą górnośląskiego gotyku, bądź też, ze względu na podobieństwa do słynnej paryskiej kaplicy, śląską Saint-Chapelle Ze starych przekazów wiadomo, że niegdyś przechowywano tu i czczono święte relikwie, najprawdopodobniej szczątki kanonizowanego biskupa z Canterbury.
www.zamekpiastowski.pl
13.00: Grzegorz Petryszak: „Inny Iran”
„Iran – kraj przedstawiany w mediach jako wylęgarnia światowego terroryzmu, obskurantyzmu religijnego i zacofania, gdzie za żadną cenę nie należy jeździć.
O uprawianiu turystyki nie ma nawet co wspominać. Podróżowanie po Iranie zdaniem tych samych dziennikarzy, to… skrajne ryzykanctwo i brak wyobraźni (głupota).
Autor, który sam jest dziennikarzem, podróżnikiem i prowadzi agencję wyprawową Gotramping przebywał w Iranie kilkakrotnie, w lutym/marcu 2010 r., kiedy publikatory donosiły o fali zamieszek w Teheranie. W czasie 3–tygodniowej wyprawy szukał guza w największych miastach Iranu z Teheranem, Isfahanem, Szirazem i Tabrizem na czele. Bez powodzenia, gdyż nie natknął się na żadne większe zgromadzenie. Za to skrajnie nieodpowiedzialnie plątał się po ruinach Persepolis – stolicy Persji sprzed ponad 2000 lat i Nakszt-e-Rustam – nekropolii królów perskich. Dawał się zarażać syndromem terroryzmu w świątyniach zoroastriańskich w Yazd. Filmował demaskacyjnie irańskich kulturystów w tradycyjnej siłowni Zourkhaneh (pewnie szykujących formę do ataku na Izrael). W sumie pokonał w Iranie 3500 kilometrów. Zaprzyjaźnił się z wieloma irańskimi „terrorystami”. Dał opętać się gościnności współczesnych Persów i ma zamiar tam wrócić.
www.gotramping.pl
14.15: Kamil Iwankiewicz: „Korona Jezior Ziemi”
Korona Jezior Ziemi to projekt narodził się podczas wyprawy nurkowej do najwyżej położonego jeziora na świecie, ukrytego w kraterze wulkany Licancabur w Boliwii. Ideą całego projektu, składającego się z 7 ekspedycji, jest nurkowanie w najwyżej położonych jeziorach na naszej planecie, rozproszonych na 7 kontynentach. Projekt „Korona Jezior Ziemi” oprócz wymiaru stricte sportowego ma na celu badania naukowe z zakresu limnologii, geologii oraz fizjologii nurkowej.
Badania te przyczynić się mają do lepszego poznania ewolucji na naszej planecie, odkryć nowych endemicznych organizmów, które zamieszkują niedostępne wysokogórskie jeziora, a także lepszego poznania zjawiska dekompresji oraz fizjologii człowieka jako nurka, narażonego na skrajne różnice ciśnień, temperatur oraz poziomu tlenu.
Poprzez projekt „Korona Jezior Ziemi” chcielibyśmy odsłonić dla Was tajemnice dziewiczych akwenów, które nie zostały jeszcze dotknięte „płetwą nurka”.
www.wyprawy.az.pl
15.30: Leszek Szczasny: „Ruandka w Afryce, czyli z piekła do raju”
Slajdowisko „Ruandka w Afryce, czyli z piekła do raju” jest żywą multimedialną opowieścią przygotowaną z wyprawy do serca Afryki, do Ruandy w grudniu 2011 roku. To mały podrównikowy (k)raj tysiąca wzgórz i miliona uśmiechów. Piekło, jakim były bratobójcze walki pomiędzy Tutsi i Hutu w 1994 r., odchodzi powoli na drugi plan, o czym Leszek przekonuje się w poświęconych tej tragedii memoriałom. Przez ponad tydzień z lubością penetruje czystą i bezpieczną stolicę Kigali, zwaną Singapurem Afryki. Nad jeziorem Kivu, przy granicy z Kongiem, spędza wigilię, szukając wina bananowego. Na wsi z kolorowo poubieranymi pasterkami przemierza plantacje kawy i herbaty. Zamiast gonić za popularnymi w Ruandzie szympansami, woli być blisko przyjaznych ludzi - na weselu, w rozśpiewanych i roztańczonych świątyniach chrześcijańskich, na festynie samorządowym, w trakcie ludowych sądów gacaca. Uczy się grać w igisoro i odnotowuje pierwsze zwycięstwa. Podziwiając tutejszą przedsiębiorczość, sam daje zarobić ulicznym krawcom. W przerwach rozkoszuje się świeżymi ananasami, bordowymi awokado i japońskimi śliwkami oraz szkoli się, jak reagować na formułę "Muzungu, faranga!!!". I z dziećmi, i z dorosłymi przybija popularnego tu "żółwika", a fryzjerkom z Gisenyi, kunsztownie zaplatającym czarne warkoczyki, obiecuje, że do Ruandy na pewno wróci.
www.leszekszczasny.blogspot.com
17.00: Bartłomiej Machowski: „Magiczna Kraina Połonin –
czyli na wschód od Bieszczadów”
Magiczna Kraina Połonin to podróż przez ukraińską część Karpat Wschodnich. Nie zabraknie również kilku zdań o polskich połoninach.
Na wschód od Bieszczadów to... niekończące się wysokie połoniny, utrudniająca wędrówkę gęsta kosodrzewina, puste szlaki, wypas owiec i spotkania z pasterzami, wschody i zachody Słońca tylko dla nas. Odwiedzimy dzikie góry i poznamy problemy ochrony przyrody na tych terenach.
www.przewodnik-beskidzki.eu
18.30: Ania i Robb Maciąg: „Tysiąc szklanek herbaty – rowerem bezdrożami jedwabnego szlaku”
Syria, Turcja, Iran, byłe republiki radzieckie, a w końcu Chiny. Podróż Jedwabnym Szlakiem (na rowerach) zajęła im osiem miesięcy. Jaki jest jedwabny szlak? Otoczony nimbem tajemniczości, budzący baśniowe skojarzenia, przecinający miasta, których nazwy przywołują w pamięci historie z Księgi tysiąca i jednej nocy. Szlak kupców, podróżników i poszukiwaczy przygód, lecz również miejsce spotkań i wymiany myśli filozofów, mistyków, świętych mężów. Droga, którą na zachód podążały jedwab, żelazo i papier, w przeciwnym kierunku - złoto, perfumy i żywność, a w obydwie strony - idee, opowieści i legendy.
"Tysiąc szklanek herbaty" to slajdowisko, ale i książka o tym samym tytule. W gruncie rzeczy nie jest to jednak książka o jedwabnym szlaku, lecz raczej o ludziach, którzy nim podążają, i o ludziach, którzy żyją na jego trasie. O ludziach i o spotkaniach z nimi przy tytułowej herbacie. Ta herbata jest zawsze gorąca, tak jak zaproszenie do domu.
Przekonajcie się, jak przebiegały te spotkania i na czym polega prawdziwa magia azjatyckiej gościnności.
www.ku-sloncu.org
20.00: gość specjalny: Aleksander Doba: „Kajakiem przez świat”
(zdobywca prestiżowej nagrody SUPERKOLOSA 2011)
Aleksander Doba (ur. 09.09.1946) – polski podróżnik, kajakarz i odkrywca. Jako pierwszy opłynął kajakiem Morze Bałtyckie i Bajkał. Również jako pierwszy opłynął całe polskie wybrzeże z Polic przez Cieśninę Pilawską do Elbląga oraz Polskę po przekątnej z Przemyśla do Świnoujścia. "Na liczniku kajakowym" ma ponad 70 000 km, a zdobył je pływając po rzekach, morzach i oceanach.
Aleksander Doba jako pierwszy człowiek, który przepłynął kajakiem Atlantyk z Afryki do Ameryki Południowej. Doba płynął na specjalnie dla niego zaprojektowanym, niezatapialnym, 7–metrowym kajaku poruszanym jedynie siłą rąk (i woli), bez żagla. Ze światem kontaktował się jedynie przez telefon satelitarny. Przetrwał na oceanie m.in. pięciogodzinną rodzine burz tropikalnych z siłą wiatrów do 8 stopni w skali Beauforta i falami do ośmiu metrów.
W roku 2010 otrzymał prestiżową nagrodę za największe osiągnięcia podróżnicze przyznawane przez internautów – Złote Stopy 2009/2010 w kategorii generalnej i w kategorii Woda. Laureat Super Kolosa 2011 za całokształt osiągnięć kajakarskich i konsekwentne dążenie do realizacji coraz bardziej ambitnych celów eksploracyjnych. Aleksander Doba pracował w Zakładach Chemicznych Police. Ma żonę Gabrielę i dwóch synów: Bartłomieja i Czesława; Bartłomiej z żoną Kasią uczynili Go dziadkiem, czego skutkiem jest wnuczka Ola.
21.30: Muzyka Sfer: podróż dźwiękowa „Lot w kosmos”
(koncert na misy i gongi tybetańskie)
Koncert jest wyjątkową kombinacją brzmienia gongów i mis dźwiękowych (nazywanych tybetańskimi) z muzyką elektroniczną; to połączenie jednych z najstarszych instrumentów naszej cywilizacji ze współczesnymi, takimi jak m.in. syntezatory czy gitara elektryczna. Stylistycznie dotyka takich gatunków jak ambient, muzyka relaksacyjna, muzyka współczesna czy eksperymentalna.
www.muzykasfer.eu
Niedziela, 4 listopada 2012
11.30: zwiedzanie Zamku Piastowskiego z przewodnikiem (wstęp wolny)
12.30: Ania i Robb Maciąg: „Religie świata”
wykład dla dzieci i młodzieży (wstęp 5 zł, z biletem niedzielnym – gratis)
W co wierzą muzułmanie i ilu mieszka ich w Polsce?
Kim są buddyści?
Jak zachować się w świątyniach, by nikogo nie urazić?
Dlaczego krowy w Indiach są święte?
Świat jest pełen różnorodnych religii – poznajmy je!
Wykład przeznaczony dla dzieci i młodzieży w każdym wieku. W trakcie wykładu dzieci poznają historię i podstawy islamu, judaizmu i buddyzmu oraz różnice w zwyczajach vi podstawach wiary. Wykład jest przygotowany „z poziomu dziecka” i na zdjęciach i filmach dominują dzieci.
13.30: Sonia i Łukasz Winiarscy: „Motocyklem przez Rumunię, Mołdawię, Bułgarię, Serbię”
... wsiądź z nami na motor i zobacz miejsca, gdzie kończy się asfalt, gdzie kończy się Europa, gdzie kończy się suchy ląd, gdzie czas stanął w miejscu, gdzie można spotkać serdecznych ludzi ale i wpakować się w niezłe polityczne tarapaty...
W tym sezonie celem ich wyjazdu była Rumunia, Mołdawia, Bułgaria oraz Serbia.
W 21 dni pokonali 6000 km.
Głównym zamierzeniem projektu było poznanie wschodniej Europy basenu Morza Czarnego i sprawdzenie czy panujące w Polsce opinie o tych miejscach mają swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Przedstawiona zostanie głównie Mołdawia, delta Dunaju oraz wysokogórskie trasy Karpat w Rumunii.
www.winiarscy-raciborz.pl
14.30: Adam Grzegorzewski: „Kajakiem i łyżwami po szwedzkich szkierach”
Szwedzkie szkiery – raj dla miłośników kajakarstwa morskiego, a także dla... łyżwiarzy uprawiających tzw. tripskate. Zdjęcia z kilku wypraw postarają się przybliżyć specyfikę poruszania się po jednych z najtrudniejszych nawigacyjnie typach wybrzeża o każdej porze roku. Prezentację zakończy autorska diaporama "Impresje ze szkierów".
15.30: Horem Padem Coloradem – film o spływie kanionem Kolorado (reż. Tomaš Kus?n, uczestnicy – klub Campanula z Ostrawy)
Ten czeski film (!), którego nazwę można przetłumaczyć jako „na złamanie karku rzeką Colorado” jest relacją ze spływu pontonowego ogromną rzeką Colorado w USA (Grand Canion), którego dokonali nasi znajomi kajakarze z klubu Campanula z Ostrawy. Choć film jest nagrany przez telewizję czeską – przed i w trakcie projekcji będzie częściowo tłumaczony na język polski. Resztę załatwi gestykulacja ;)
16.30: Michał Czachowski: podróż muzyczna „Hiszpania i Indie” (koncert na gitarę i sitar)
MICHAŁ CZACHOWSKI (ur. 22 sierpnia 1974 w Gliwicach), polski gitarzysta flamenco, kompozytor, producent muzyczny, architekt i publicysta. Autor folkowej płyty Indialucia.
Jako solista zdobył pierwszą nagrodę na konkursie młodych talentów muzycznych organizowanym przez Radio Katowice w 1997 roku. Rok później otrzymał Nagrodę Ministra Kultury i Sztuki, a wkrótce po występie na międzynarodowym festiwalu w Cabella Ligure we Włoszech, został zaproszony do Akademii Muzycznej w Nagpur w środkowych Indiach. Tam pracował jako nauczyciel gitary, równocześnie ucząc się gry na tradycyjnym, indyjskim instrumencie strunowym - sitarze i nagrywał płytę z muzykami indyjskimi, będącej połączeniem flamenco z muzyką Północnych Indii.
W 2004 oraz 2005 roku został uznany przez pismo Gitara i Bas najlepszym gitarzystą flamenco. Jego debiutancki album został nagrodzony nagrodą Wirtualne Gęśle oraz Folkowy Fonogram Roku i został nominowany do nagrody polskiego przemysłu fonograficznego Fryderyka 2006. Album wydany był również w roku 2007 w USA i dotarł do 2 miejsca wśród najlepszych albumów world music.
Założyciel zespołu muzyki flamenco Viva Flamenco oraz międzynarodowego projektu Indialucia. W obu składach nagrywał dla stacji telewizyjnych i radiowych oraz muzykę do filmów Święci z Bostonu 2: Dzień Wszystkich Świętych i "Naked in Ashes".
17.45: TRANS – film o poszukiwaniu duchowości Wschodu
(reż. Alfred Sosgórnik, zdj. Elwira Florek)
„TRANS” to zapis niezwykłej podróży w poszukiwaniu duchowości wschodu. Od Gangesu do himalajskich szczytów. To filmowa opowieść o podróży w poszukiwaniu podstawowych sensów i o tęsknocie za nieśmiertelnością. Jej autorzy wędrują przez święte miasta hinduizmu, docierają do sanktuarium Sikhów oraz próbują doświadczyć codzienności tybetańskiego buddyzmu. A wszystko to „nie po to, by wiedzieć, lecz po to, by nie wiedzieć”.
Film został zrealizowany podczas wyprawy do Indii i Nepalu jesienią 2011r. Nepal, Sikkim i Indie, a właściwie Sherpaland, Katmandu, West Bengal, Sikkim i Varanasi. Podroż miała charakter kulturowo-religioznawczy, przez co granice polityczne były bez znaczenia. Budda urodził się w dzisiejszym Nepalu. Sherpa i Lepcha to plemiona przybyłe z Tybetu. Południowy Sikkim i Nepal są zamieszkane współcześnie przez Hindusów. Ludy tybetańskie cofają się na północ tworząc, tak jak w północnym Sikkimie, parki kulturowo-ekologiczne, a Szerpowie emigrują do USA. Tak dzisiaj wygląda ten rejon świata, który jeszcze 60 lat temu był ostoją duchowości, harmonii i spokoju.
www.oczamibuddow.pl
18.00: Mieczysław Bieniek: „Z Hajerem do Afryki”
Mieczysław Bieniek vel. Hajer jest górnikopodróżnikiem. Ślązak z krwi i kości. Po ciężkim wypadku w kopalni postanowił zasmakować życia pełnego przygód i poprzez dalekie wojaże poznawać ludzi o odmiennym sposobie życia. Zwiedził już kilka kontynentów i napisał książki: „Hajer jedzie do Dalajlamy”, „Z Hajerem na kraj Indii”, „Z Hajerem przez Azję”.
Podczas swoich wypraw stara się przede wszystkim dotrzeć do ludzi, poznać ich świat, ich myśli i serca. Jako prawdziwy górnik fedruje nowo poznawaną rzeczywistość, drąży w niej – to zaś bardzo często przynosi nieoczekiwane rezultaty. Na szczęście zawsze ląduje na cztery łapy. W 2006 roku odbył kilkumiesięczną podróż lądem do Jego Świętobliwości XIV Dalajlamy, o czym barwnie opowiedział nam rok temu. A na tegorocznych Wiatrakach opowie o jednej ze swoich mniej znanych wypraw, której trasa wiodła przez: Egipt, Sudan, Etiopię, Dżibuti, Erytreę i Czad, a która jeszcze nie doczekała się książki.
Spotkanie z Hajerem okraszone będzie śląską gwarą i podlane sporą dawką humoru.
BILETY I KARNETY:
bilety 1-dniowe: 15 zł
karnet 2-dniowy: 25 zł
wykład dla dzieci: 5 zł
(z biletem całodniowym – gratis)
bilet na BEFORE PARTY: 10 zł
UWAGA: Liczba karnetów 2-dniowych jest ograniczona!
REZERWACJA BILETÓW:
Rezerwacja biletów jest możliwa wyłącznie w formie mailowej: wiatraki@rosynant.pl
Rezerwację biletów prowadzimy do 31.10.2012.
Rezerwacje dokonywane po tym terminie nie będą przyjmowane, ani też potwierdzane.
Ważne: bilety na dany dzień, jak i karnet 2-dniowy należy odbierać w biurze festiwalowym (na zamku) do godziny 14.00 danego dnia. Po tej godzinie bilety objęte rezerwacją wchodzą do puli biletów ogólnie dostępnych w wolnej sprzedaży.
Biuro festiwalowe będzie czynne na godzinę przed rozpoczęciem programu.
rezerwacja biletów: wiatraki@rosynant.pl
Komentarze
2 komentarze
Zgadzam się, że wszędzie robi się PR i politykę.
Ze strony festiwalu: "Niestety, w tym roku, ze względu na brak środków finansowych (mimo ewidentnego, stałego rozwoju festiwalu – dofinansowanie z kasy UM Racibórz sukcesywnie maleje z powodów, których nie sposób nazwać ani merytorycznymi, ani też ekonomicznymi…) nasz festiwal nie będzie miał części muzycznej i koncertów gwiazd. Będzie także krótszy od poprzednich edycji o jeden dzień. Nie mniej jednak – nie poddajemy się…"