Dzieci manifestowały w Jejkowicach
W Jejkowicach odbyła się manifestacja przeciw spalaniu śmieci w domach jednorodzinnych. Manifestowały dzieci, które przeszły ulicami gminy.
Pomysł zorganizowania akcji zrodził się w głowach kilku osób, które uznały, że zwracanie uwagi na spalanie w piecach sąsiadom nie przynosi efektu. - Chcielibyśmy, aby były to cykliczne akcje w gminach i samym Rybniku - mówi Adam Rejdych, jeden z inicjatorów akcji. Podczas manifestacji dzieci z maseczkami i chorągiewkami przeszły ulicami gminy, wykrzykując m.in. hasło "Kochasz dzieci, nie pal śmieci!".
Czytaj więcej w jutrzejszym numerze Tygodnika Rybnickiego!
Czytaj więcej we wtorek w Tygodniku Rybnickim
Ludzie:
Monika Krakowczyk-Piotrowska
Radna Rady Miasta Rybnika.
Komentarze
11 komentarzy
podemna ma racje co do odpatów z którymi nie ma co zrobić , gabarety powinny być kilka razy w roku a nie jak w kuźni raciborskiej raz w roku , wstyd dla gminy
Co jest bardziej szkodliwe? Spalenie kilograma plastiku, czy spalenie tony węgla (z resztą różnica w proporcjach i tak jest jeszcze większa)? Odpowiedź staje się oczywista, że z węgla jest więcej szkodliwych dymów bo poprostu spala się go nieporównywalnie więcej. Choć nie popieram spalania plastiku, to przestrzegam też przed popadaniem w paranoję. Ponadto są takie odpady, które trzeba spalić, bo nie ma co z nimi zrobić (nie ma ich zbiórki, nie nadają się do recyklingu, zakopać nie wolno itd.).
to nie jest rozwiązanie ! Tu trzeba edukować ludzi !
jak sąsiad pali śmieci to zaraz dzwoncie na policje zapłaci mandat i bydzie git!!!
Zawsze bedą głosy za i przeciw a krytyka zawsze będzie płynąć . Trzymajcie sie, tak dalej!!
Przecież to nie jest wykorzystywanie....to głos dzieci o ich przyszłe zdrowie oraz o nasze i ich środowisko. One nie zbierały pieniędzy. Dziś dzieci mówią dość spalaniu smieci i może dzięki tej akcji zostanie to przeniesione do ich domów.
Ja też nie jestem za wykorzystywaniem dzieci w sprawach należących do roli dorosłego ,te sprawy powinny dawno być uregulowane , a nie mieszać w to dzieci , palą dorośli i apelować do dorosłych rygorystycznie, bo zmuszanie dzieci do manifestowania może w przyszłości przynieś odwrotny skutek/
'Masz rację nikt dzieci nie zmuszał ',same się zorganizowały co za niesamowite dzieciaki ,może od nich nabierzesz trochę rozumu,twoje pouczenia co do szkodliwości palenia w piecach śmieciami jest - ok-gorzej z wyegzekwowaniem tego,dziećmi tego nie załatwią sam to rozumiesz, i oby nie nauczyły się tylko manifestować..
nikt dzieci nie zmusza do manifestowania,to edukacja młodego pokolenia aby nierobili tego co robią ich nieodpowiedzialni rodzice,rodzice,którzy palą śmieci i trują siebie oraz własne dzieci i wnuki.Ludzie kiedy zrozumiecie,że śmieci się nie pali...to złosliwe nowotwory ,a potem płacz gdy ktoś bliski zachoruje i umiera przez głupote ludzką.Więcej takich akcji w szkołach,brawo.
I to się nazywa normalność czy wy już wszyscy macie coś z głowami , dzieci zmuszać do manifestowania, a co robi straż miejska ,zostawcie dzieciom ich dzieciństwo w spokoju,kiedyś byłem na występie chóru szkolnego z Jejkowic w RCK.Rydułtowy, obecność mile widziana wstęp darmo ,i jakie było moje zdziwienie kiedy po występie przy drzwiach stanęły dzieci z pudełkami na pieniądze nie wiem czy rodzice tych dzieci wyrazili zgodę by ich małe dzieci uprawiały żebraninę, śpiew w szkołach jest formą edukacji a nie dorabianiem pieniędzy, byłem zniesmaczony i zbulwersowany bo nie mogłem sobie wyobrazić moich wnuków na ich miejscu, panie nauczycielki zrozumcie że dla dziecka wielkie brawa są największą zapłatom, a panie jak za mało zarabiacie to można zawsze stanąć w drzwiach z pudełkiem...... ja na pewno swoją osobą takiej imprezy już nie zaszczycę.
jak mu się nie podoba to po co budował w jejkowicach