Kto zasłużył na medale?
Waldemar Mitura, radny z Leszczyn zarzucił burmistrzowi Janiszewskiemu, że ten podczas urodzinowej gali nie rozdzielił sprawiedliwie medali 50-lecia.
Wrześniowa sesja przebiegała bardzo spokojnie i sprawnie. Do momentu, kiedy na samorządową mównicę wkroczył radny Waldemar Mitura i wypalił z grubej rury. Płomienne przemówienie poleciało w stronę burmistrza Wiesława Janiszewskiego. Poszło o okolicznościowe medale, które 7 września – w pierwszym dniu obchodów 50-lecia nadania praw miejskich Czerwionce i Leszczynom wręczono osobom zasłużonym dla gminy. Zdaniem Waldemara Mitury to jubileuszowe „rozdanie” nijak miało się do „zasług”. – Wiele osób z rozgoryczeniem komentowało to co miało miejsce w MOK-u i do dzisiaj komentuje. Część wyszła nawet w trakcie uroczystości. Byli, wieloletni radni są bardzo rozżaleni takim ich potraktowaniem. Padło sporo gorzkich słów, a ludzie zastanawiają się nad tym, czym dla Czerwionki-Leszczyn zasłużyli się choćby niektórzy posłowie, oprócz sporadycznego uczestnictwa w gminnych imprezach – mówi Mitura. Upust emocjom rajca dał na sesji. Zaznaczył wprawdzie, że długo zastanawiał się nad tym czy temat ten poruszać, ostatecznie jednak zdecydował się zabrać głos. Przy okazji zarzucił burmistrzowi, że takim a nie innym „rozdaniem” pamiątkowych medali podzielił środowisko obecnych i byłych samorządowców, sportowców, przedstawicieli kultury, oświaty oraz różnych innych organizacji. – My wszyscy, którzy zostaliśmy pominięci poczuliśmy się upokorzeni oraz zlekceważeni. Wielu z nas tworzy ten samorząd od lat, a niektórzy z obecnych dzisiaj tu na tej sali działa w nim od samego początku. Jeśli, jak pan mówił, o przyznaniu wyróżnienia decydowała Kapituła, to chcielibyśmy wiedzieć jakimi kryteriami się kierowała. Dla nas radnych, pełniących publiczną służbę dwie i więcej kadencji Kapitułą są wyborcy. To oni wybierając nas na swoich przedstawicieli w każdych kolejnych wyborach stwierdzają, że nie jesteśmy leniami, ale jednak zrobiliśmy i robimy coś dla swojej małej ojczyzny – mówił rajca. I chociaż od dawna wiadomo, że leszczyński radny jako osoba bezpośrednia „wali” prosto z mostu, to takiego wystąpienia chyba nikt z obecnych na sesji się nie spodziewał. Wiesław Janiszewski na takiego kalibru zarzut nie mógł pozostać obojętny. Riposta była jednak bardzo spokojna i stonowana. Burmistrz stwierdził, że zarówno 7, jak 8 września, a w szczególności w ten drugi dzień miał okazję spotkać się z tysiącami mieszkańców gminy, którzy prosto w twarz mogli powiedzieć mu co się im nie podoba. – Było tam wielu ludzi, którzy Janiszewskiego nie lubią, ale tego co tutaj nie usłyszałem. Burmistrz skutecznie podzielił środowiska – panie radny gdybym to usłyszał od mieszkańca gminy, który nie pełnił funkcji społecznej ale pełnił ważną rolę w życiu gminy to bym się załamał. Nie mniej wszystkich, którzy czują się urażeni, nawet moich współpracowników, którzy też medali nie dostali a zasłużyli na nie – przepraszam – stwierdził włodarz Czerwionki-Leszczyn. Podkreślił również, że 99 medali okolicznościowych jakie zostały rozdane w MOK-u to część tego, co zamknie się na sesji karolinkowej. Medale będą bowiem wręczane przy okazji różnych np. branżowych świąt. – A pierwszym takim będzie Dzień Nauczyciela kiedy dostaną je pedagodzy – wyjaśnił.
Ludzie:
Wiesław Janiszewski
Burmistrz Miasta i Gminy Czerwionka-Leszczyny.
Komentarze
16 komentarzy
śliniaczek , i krople do oczu, bo strasznie ślini się i mlaska na widok barbie, aż mu na koszulę kapie.
No niestety Janie ale z medalu który miałeś dostać musiano wykuć klepki do twojej głowy, z tym że wystarczyło tylko na cztery i dlatego piątej ci brakuje :-)
a kiedy ja dostane medal???
Panie Waldku wystartuj na burmistrza to zobaczysz prawdziwy Twój elektorat!!!!
wy tu o pierdołach, a tu trza się do p.Wolnika urodzin szykować. Zbieramy pomysły na prezenty- niech każdy się wypowie co uważa za najbardziej wskazany dla tego pana podarek
kto - JA
Waledek a ty ten krawat to mosz jeszcze z zebrania POP.?
Przyciepcie tego onego tymi blachami. Czysty palant.
waldek nawet ma rację,ale on nie powinien dostać tego medalika niech się przypomni przeszłość jak do upadku poprowadził KS 23 GÓRNIK CZERWIONKA i uciekł jak szczur z tonącego statku drogi waldku my pamiętamy!!!
Ciekawe, że z klubu PiS w radzie miasta inni medale dostali. Czemu? Bo coś robią. Coś znaczą w swoich środowiskach. Myślę tu o Bogdanie Knopiku, czy "Dobrym Człowieku" Dyrbusiu. A pan Mitura, to nawet jak trzeba przegłosowac protokół z poprzedniej sesji, wstrzymuje się od głosu. Podobnie zresztą, jak jego szef Salamon. Ci goście, nawet gdyby trzeba było przegłosowac, czy za oknem świeci słońce, to by się wstrzymali, bo tak strasznie boją się jakiejkolwiek odpowiedzialności. I teraz upominają się o odznaczenia, wyróżnienia, medale... Totalny obciach i żenada.
I tutaj kolejny raz pojawia się ludzka zawiść i pycha.Pan radny Mitura czuje się niedoceniony? A cóż on takiego zrobił? Chodzi po osiedlu w Leszczynach, idzie na targ, do parku i prowadzi dysputy z emerytami. I narzekają ( on w szczególności), krytykują, biadolą...Tak, mówią starsi panowie i panie, Waldek to jest chłop, swój chłop, on nas rozumie.I my go poprzemy...I tak Walduś zdobywa poparcie i głosami emerytów zdobywa mandat radnego. Jeśli zaś Rada Dzielnicy jest inicjatorem wybudowania siłowni na wolnym powietrzu czy nowych urządzeń dla dzieci, to Waldek pierwszy przyznaje się do "ojcostwa'"tej inicjatywy.
Widziałem tę listę nagrodzonych. Też mógłbym dyskutować nad wieloma nazwiskami...Ale jeszcze się taki nie narodził, coby wszystkim dogodził...A do Waldzia: kiedy się oduczysz pieniactwa? Przecież jesteś takim żarliwym katolikiem? Czy to jest twoja miłość chrześcijańska?
się dzieci popłakały o blaszki - jak Ci ludzie są próżni
dajcie ludziom pracy, ale oczywiscie lepiej rozwalić kase na medaliki i imprezki
a co to zebranie POP PZPR.
Biedne dzidzi nie dostało zabaweczki i płacze. Nie płakusiaj, Waldek. Jeszcze dostaniesz swój medalik.
Panie Walduś, sam se Pan mendal z kartofla wystrugaj! :-)