środa, 6 listopada 2024

imieniny: Feliksa, Leonarda, Melaniusza

RSS

Rekordowy kocioł stanie przy PKP

08.05.2012 12:30 | 7 komentarzy | e

Ważący ponad 4 tony kocioł, który redakcja "Nowin Raciborskich" wystawiła na aukcję, a wcześniej gotowano w nim wodzionkę, wylicytowało RAFAKO wspólnie z lokalnym przedsiębiorcą. Teraz kocioł ma zdobić jeden z miejskich zieleńców.

Rekordowy kocioł stanie przy PKP
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Dwa lata temu, dokładnie 12 września dziennikarze "Nowin Raciborskich" zorganizowali piknik charytatywny dla powodzian. Jego główną  atrakcją było bicie rekordu w gotowaniu wodzionki, czyli tradycyjnej polskie zupy. Kocioł, w którym kucharz Krzysztof Górski z Teatru Kulinarnego ugotował 1622 litry ważył ponad 4 tony. Naczynie wykonano w Zespole Odlewni RAFAMET w Kuźni Raciborskiej.

Po zjedzeniu potrawy do ostatniej porcji olbrzymi kocioł wystawiono do licytacji. Aukcję wygrało RAFAKO wspólnie z lokalnym przedsiębiorcą Romanem Makulikiem. Za rekordowe naczynie zapłacili 12 tys. zł. - Zarówno firmie Braxton, jak i RAFAKO zależało na wygraniu tej licytacji. Pan Makulik chciał zlicytowany kocioł postawić w swoim kompleksie wypoczynkowym w Szymocicach.  Miastu oraz redakcji "Nowin Raciborskich" zależało jednak, aby kocioł stanął gdzieś w Raciborzu, stąd pogodzenie dwóch liderów licytacji, którzy ostatecznie zostali współwłaścicielami kotła i wpłacili po 6 tys. zł każda.– mówi Piotr Karaś, Dyrektor Marketingu w RAFAKO. Prezydent  Raciborza Mirosław Lenk zaproponował, aby żeliwny gar umiejscowić na zieleńcu przy dworcu PKP. Jednak, wtedy na propozycji się skończyło. Rekordowe naczynie przewieziono z powrotem na teren odlewni.

Dopiero pod koniec marca br. Mirosław Lenk zapowiedział, że jego pomysł wkrótce doczeka się realizacji. - Znaleźliśmy trzy lokalizacje, gdzie można by postawić kocioł. Niezmiennie przy PKP, następna nasza propozycja to koniec ul. Długiej w sąsiedztwie ul. Gimnazjalnej oraz trzecie przy ul. Drzymały naprzeciw Urzędu Skarbowego – wylicza prezydent Lenk. - Na pewno na 20-lecie Nowin Raciborskich nie zdążymy z realizacją - zapowiada włodarz.

Aktualnie magistrat zlecił opracowanie koncepcji. - Myślę, że do lipca opracujemy projekt, później ogłosimy przetarg na wykonawcę pomnika i do końca wakacji rekordowe naczynie będzie zdobić zieleniec przy PKP - mówi Mirosław Lenk. Ostatecznie władze miasta postanowiły umieścić garnek właśnie przy raciborskim dworcu PKP.

(Adventure Media s.c. Agencja Public Relations)