Budowa mostu na A1 wstrzymana! Opóźnienia jeszcze większe?
Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Katowicach wydał decyzję nakazującą wstrzymanie robót przy moście MA 532, znajdującym się na odcinku Świerklany-Gorzyczki autostrady A1.
MA 532 leży w pasie autostrady na granicy Połomi i Mszany. To największy obiekt tego typu na naszym odcinku A1. - O wadach projektowych tego obiektu informowaliśmy Inspektora Nadzoru Budowlanego już w marcu 2011 roku. Zdecydował się wszcząć postępowanie po ostatnich awariach. Jego decyzję przyjmujemy ze zrozumieniem. Inwestora o problemach z tym obiektem informowaliśmy wielokrotnie - Karolina Szydłowska, rzecznik prasowy Alpine Bau, wykonawca odcinka A1.
GDDKiA nie zgadza się z decyzją ŚWINB. Jak przyznaje na budowie mostu autostradowego (MA532) oraz mostu drogowego (MD 532.1) miały miejsce dwie awarie. - Jedna z nich ( z 22 grudnia 2011 r.) została już naprawiona, zgodnie z programem naprawczym. Druga awaria (z 13 marca 2012 r), powstała w wyniku niewłaściwego ułożenia osłon betonowych. Obecnie na zlecenie wykonawcy opracowywany jest program naprawczy. Po zatwierdzeniu programu naprawczego przez nadzór inwestorski zostanie on wdrożony, co zabezpieczy dalszą budowę i tak jak w przypadku pierwszej naprawy, zapewni bezpieczeństwo użytkownikom mostu - czytamy w oświadczeniu GDDKiA. - Zdaniem niezależnych ekspertów oraz projektantów autostrady A1 awarie te nie mają wpływu na bezpieczeństwo prowadzonych robót. Tym samym brak jest podstaw do wstrzymania robót na tym odcinku - czytamy dalej w oświadczeniu.
Spór o MA 532 toczy się od 3 lat. W lutym 2009 Alpine przekazała do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad swoje zastrzeżenia co do prawidłowości dokumentacji projektu mostu, tłumacząc później, że wady proejktowe tego obiektu były jedną z przyczyn opóźnień w budowie autostrady.
Kiedy GDDKiA najpierw wyrzuciła w grudniu 2009 a następnie w sierpniu 2010 ponownie wybrała Alpine na wykonwcę autostrady podkreślała, że projekt MA 532 jest dobry i nie wymaga zmian. W sierpniu 2011 przedstawiciele wykonawcy twierdzili jednak, że obiekt jest powodem ciągłej ich troski. - Na bieżąco przekazujemy uwagi i propozycje dotyczące zmian. To wszystko trwa, przez co sprawa się przeciąga, a w dodatku nie wszystkie nasze uwagi są realizowane w takim zakresie w jakim byśmy oczekiwali – mówił wówczas „Nowinom Wodzisławskim” Marcin Marciniak, zastępca dyrektora kontraktu. Alpine podpierała się ekspertyzami wielu fachowców. GDDKiA odpierała zarzuty i również wskazywała na opinie wynajętych przez siebie ekspertów.
Ostatnio GDDKiA przyznała, że część ostatnich przestojów spowodowana była koniecznością wykonania dokumentacji uwzględniającej zmiany budowy obiektu MA 532 a także MD 532.1. Dlatego zgodziła się na przesunięcie terminu zakończenia kontratku z 31 marca na 26 lipca.
(art)
Komentarze
28 komentarzy
Trochę zmienię temat. Czy jest już ustalona trasa obwodnicy Południowej przez Wodzisław oraz moment rozpoczęcia budowy?
sprawa ma sie rozstrzygnąć w sądzie Dziś na moście nie bylo nikogo wiec kilka lat z głowy Budowa zaczęła sie w 2007 a koniec kiedy?
Zgadzam się całkowicie kiedyś być inżynierem to trzeba było mieć niezłą wiedzę była to elita mądrych ludzi a teraz byle jaki maturzysta z gierdychowsą maturą dostaje się na uczelnię którą kończy bo w końcu jego rodzice płacą za jego sobotnią i niedzielną naukę
[xxxxxxxxxxx] tam z polityką, chodzi o to że most budowali "WYKSZTAŁCENI INŻYNIERZY" którzy musieli się długo uczyć aby móc budować takie konstrukcje.I tu nasuwa się pytanie, czy zamiast się uczyć to ćpali i spożywali nadmierne ilości alkoholu tak jak teraz młodzi studenci, albo winny był projektant?to nie pierwsza taka sytuacja gdzie "WYKSZTAŁCENI INŻYNIERZY" odwalają fuszerkę.Ciekawi mnie to dlaczego w innych krajach nie ma takich problemów jak w Polsce.
PO, PIS, - warte tyle samo, oto Polska cała, może kolejny rozbiór. Przerabiane to samo od wieków! Każdy z nich weżmie swoje zabawki i na swój placyk, byle Putin, Merkel da się troszeczkę pobawić. Wtedy może w Polsce wybudują drogi pod ich okiem. A za jakieś 100 latek jakieś powstanko.
żadna nowość Polska specyjalność czyli PO prostu Polnische wirtschaft !
Wyobraźcie sobie kocioł jaki będzie w Świerklanach prze wjeździe/zjeździe z A1 jak kibice ruszą na EURO. Dobrze byłoby oddać przed EURO wiadukt w Wodzisławiu, bo bez niego ruch od strony Chałupek totalnie zablokuje Wodzisław. Kieca - zrób coś.
Firma projektowa Inmost Projekt Sp. Z o.o. plus wykonawstwo Alpine Bau.
Czyli sprawdza się to, o czym pisałem w wypowiedzi nt. wcześniejszego artykułu.
Wspomnicie moje słowa, most będzie do rozbiórki :)
Być może jest to zemsta Alpine Bau na GDDKiA za zablokowanie jej w pewnym przetargu. http://obserwator.natemat.pl/10105,alpine-bau-wstrzymalo-prace-na-a1-po-tym-jak-stracilo-szanse-na-inny-kontrakt-dokumenty
A jak tam PARMA ? Dalej nie płaci za wykonaną robotę ! Może ktoś coś wie i napisz!!!!!
Pomysł może i dobry, jednak w Mszanie trzeba wyjechać pod mostem z którym jest problem. Zdziwił bym się gdyby pod nie oddanym wiadukcie który trzeszczy i dzieją się różne rzeczy, puszczono ruch. Co do "bajpasu": wątpie żeby ktokolwiek wziął na siebie jego koszt.
te podpisz się, mopikym sie po autostradzie nie jeźdźi
GPS mu pokazywal ze jest droga no i mamy dzieci techniki :P
a co niektórzy próbują już jeździć... GPS...buhahaha
http://www.tuwodzislaw.pl/wiadomosci,gorzyczki-kierowca-szarzowal-na-nieczynnej-a1,wia5-3266-3933.html
Chyba , że się zdecydują na częściowe otwarcie odcinka ...... Np otwarty będzie zjazd i wjazd w kierunku Czech w Gorzyczkach. Ewentualnie otworzą A-1 do węzła Mszana i tam zjazd na 933 potem 930 do Świerklan. Ewentualnie jeszcze zjazd w Mszanej i wjazd ponowny na A-1 z ominięciem mostu taki "bajpas" hehehehe
--- znowu szkody gornicze, dlaczego droga do Poloni byla podnoszona? a moze mamy ruchy gorotworcze?
no pewnie chcieli zrobic nasyp zamiast mostu, alpine to tumany i chca rządzić w polsce
Naprawdę?Nie uwierzę,w tym kraju się przecież wszystko udaje!Jeżeli nie, to trzeba na CUD poczekać!
jednak czesi mieli rację ten most sie zawali Data 26 lipca jest nierealna W tym roku autostradą nie pojedziemy
no właśnie, polnische wirtschaft, nic dodać, nic ująć
nigdy wiecej Alpine, z A1 problemy z stadionem narodowym problemy. oh
a premie dla GDDKiA będą odpowiednio wysokie ?
A kiedy było normalnie?! to zwykłe Polnische wirtschaft i tyle.
Jakoś mnie to nie dziwi
Najbardziej interesuje mnie wjazd na A1 w Mszanie w stronę Gliwic.....
Kurcze, szykuje się potężne opóźnienie. Szkoda, wieeeelka szkoda.