Motocyklista ranny w wypadku
Z ogólnymi potłuczeniami i urazem nogi trafił do szpitala 27-letni motocyklista, który ucierpiał w wypadku 17 marca około godz. 12.00 na skrzyżowaniu ul. Asnyka z Bordynowską.
Kierująca fiatem nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu jadącemu motocyklowi suzuki doprowadzając do zderzenia. Szczegóły wypadku bada policja.
Komentarze
10 komentarzy
witam. tak sie składa ,że to mnie dotyczy artykuł. Jestem już w domu ,teraz czeka mnie rehabilitacja. Dzieki za miłe słowa , i LwG
Wolał bym spać w rynsztoku niż dac babie swoje auto.....
akurat tak się składa , że jestem "babą" i jeżdżę na moto i to co mogę powiedzieć to tylko tyle że jak facet zobaczy kobietę na motorze to zaczyna się wyprzedzanie i spychotechnika !!!
cza umiec jezdzic pajace
tak, tak baby nie powinny mieć prawka ,a z imprez to przeważnie one za kierownicą i wtedy jest ok , ZASUWAĆ PIECHOTĄ
baby nie powinny mieć prawa jazdy...... na rowery i motocykle nikt nie uważa na drodze a swoja droga i jedni i drudzy za szybko śmigają.... Warto czasem sie zastanowić i zlitować nad biednymi motocyklistami i rowerzystami pieszymi itp
głupi i tyle
motocyklista nie tak ucierpiał
chlopak jest caly i zdrowy;) wczoraj juz spacerowal...
Pechowy początek, nie pozostaje nic jak tylko życzyć szybkiego powrotu do zdrowia, może uda się jeszcze sezon zamknąć na kołach, pozdro.