Palikot na rockowo
Poseł Krzysztof Kłosowski z Ruchu Palikota chce walczyć o muzykę rockową.
Pochodzący z Jarocina parlamentarzysta zadeklarował, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu zainicjuje powołanie Parlamentarnego Zespołu ds. Promocji Muzyki Rockowej. Nie wiadomo jeszcze czym owa komisja będzie się zajmować i jak zareagują na to artyści związani z innym nurtem muzycznym.
W zarządzie okręgu, z którego wywodzi się Kłosowski działa jeden ze znanych polskich raperów o pseudonimie Gorzki, czy zatem wkrótce w Sejmie pojawi się również zespół ds. Promocji Muzyki Rapowej?
Na swoim facebook’owym profilu Krzysztof Kłosowski napisał:
"Pidżama Porno, T.Love, Dżem, TSA, Oddział Zamknięty, Armia, Izrael, Dezerter, Sztywny Pal Azji, Acid Drinkers, Closterkeller czy Hey to tylko część zespołów które debiutowały na festiwalu w Jarocinie. Muzyka rockowa w latach 80' była prekursorem wolnościowych haseł a cenzura na koncertach w Jarocinie była w dużym stopniu ignorowana. Historia festiwalu sięga lat 70' z takimi gwiazdami jak Tadeusz Nalepa, Wojciech Gąssowski czy Marek Grechuta. Dzisiaj muzyka rockowa w Polsce to nie tylko wspomnienie, ale bardzo ważna część naszej kultury, dlatego na najbliższym posiedzeniu Sejmu zainicjuję powołanie Parlamentarnego Zespołu ds. Promocji Muzyki Rockowej".
Pomysł na to , by parlamentarzyści zajęli się promocją polskiej muzyki jest świetny, ale czy na pewno powinni wspierać tylko muzykę rockową?
(źródło: afera.tv)