Od kwietnia cena wody w górę
Średnio o 7 procent wzrośnie cena jednego metra sześciennego wody, dostarczanego dla mieszkańców gminy. O tyle samo wzrośnie miesięczny abonament.
Nowe stawki zaproponowane przez Zakład Wodociągowo-Kanalizacyjny w Lubomi radni przyjęli 8 lutego. Cena kubika wody wzrośnie z 4,21 zł do 4,5 zł brutto (4 lata temu kosztowała 2,99 zł). Z kolei wysokość abonamentu wzrośnie z 5,67 na 6,52 zł brutto. Kolejny wzrost cen wójt tłumaczy koniecznością wymiany starych i awaryjnych rur. - Nie możemy wiecznie dotować zakładu z gminnego budżetu. Nigdzie tak to nie funkcjonuje – tłumaczy Czesław Burek, wójt Lubomi. Po podwyżce woda w Lubomi, chociaż wciąż dostarczana z własnego źródła będzie niewiele tańsza niż w wodzisławskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji, które kupuje wodę od Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągowego. W Wodzisławiu kubik wody kosztuje 4,96 zł brutto. Natomiast abonament to koszt 11,83 zł brutto miesięcznie.
Za dużo tych podwyżek
Nie wszyscy radni na podwyżkę się zgodzili. - Uważam, że to nie jest dobry moment. Po listopadowej podwyżce podatków, która była o tyle bolesna, że znacznie wzrósł podatek rolny, fundujemy mieszkańcom kolejną podwyżkę. Nie neguję konieczności dalszej modernizacji sieci, ale uważam że nie możemy wszystkiego od razu przerzucać na mieszkańców. Można było z tą podwyżką wstrzymać się do czasu, aż zostanie uruchomiony wodociąg z Raciborza – uważa Krystyna Kuczera, która jako jedyna głosowała przeciw podwyżce. Dwóch innych radnych wstrzymało się od głosu.
Za rok znów drożej
Podwyżka, która zacznie obowiązywać od 1 kwietnia nie będzie zapewne ostatnią. W marcu ruszy budowa wodociągu, który ma połączyć Lubomię z Raciborzem. Od wiosny 2013 roku to właśnie z Raciborza popłynie woda, którą ZWK będzie dostarczał do mieszkańców gminy. I wtedy woda znów najpewniej podrożeje. Wójt obiecuje, że i tak będzie wówczas tańsza od wodzisławskiej. - Będzie to możliwe, bo cena wody dostarczanej nam przez Racibórz będzie konkurencyjna w stosunku do wody jaką Wodzisław otrzymuje od Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągowego – utrzymuje wójt.
(art)
Ludzie:
Czesław Burek
Wójt Gminy Lubomia
Komentarze
9 komentarzy
prosze mieszkancow powiadomić kiedy woda bedzie tańsza itd !!!
do zadowolony - co Ty bredzisz? jakie 2x, a poza tym, jak się ścieki odprowadza do potoka, to możesz być zadowolony! Gorzej z tymi, co uczciwie płacą za wywóz każdorazowo! Wtedy wychodzi znacznie drożej! Plus nieuczciwi mieszkańcy, którzy robią do własnego gniazda, a potem narzekają, że śmierdzi! Gdyby była kanalizacja, to nie byłoby problemu, bo każdy musiałby się podłączyć.
cieszę się że gmina jest biedna, w tych gminach gdzie jest kanalizacja sanitarna cena za wodę wynosi co najmniej x2
to mafiozi gnębią naród niby radni za ta im naród płaci
w wodzisławiu woda+scieki kosztuje 11,18gr na dzień dzisiejszy.
Krysiu !!! tak trzymać.
Nawet głupi może rządzić takim sposobem prostackim.Nie mam pieniędzy to wyciągnę od "poddanych" i .......sprawa załatwiona.
Woda Woda w gminie hmmm no odwieczny konflikt juz za czasów Osieckiego sprawa była przegrana!! W naszej gminie można by było rozwiązać to wszystko inaczej swoją drogą woda z Raciborza mogła już być od dawien dawna za czasów Burka nie koniecznie doktora bo teraz te tytuły sa nic nie warte kazdy pierwszy lepszy nieuk może zrobić magistra i co tylko chce na pseudo uczelniach w Raciborzu,Wodzisławiu czy Jastrzembiu tylko szkoda ze w gminie co 2 magister a głupota sie szerzy i bezrobocie nikomu sie nie chce robic i taka prawda!!! Wiec z tym doktorem dajcie se spokój w tych komentarzach bo to tylko wójta widzi mi sie ma to niech ma każdy kto chce tez może mieć tylko troche.... A gdyby nie zaniedbanie wodociągów naszych zasobów wody studni gdyby nie zanieczyszczenia wód gruntowych gdyby nie przede wszystkim żwirownie to woda była by dalej nasza i TANIA.......
W Kobyli od zeszłego piątku cała jedna ulica nie ma wody, do tej pory nic się nie zmieniło, zadna kompetentna i odpowiedzialna osoba za ten stan rzeczy nie podjoła jakich kolwiek kroków w celu usunięcia awarii. Do tej pory nic się nie dzieje. Możę szanowny redaktor zainteresuje się tą sprawą. Ponieważ władze gminy i kierownictwo wodociągów jak do tej pory mieszkanców ma w szerokim "poważaniu" nawet już telefonów nie odbierają.
To się nazywa władza absolutna! Ale raz się skończy! I pewnie niejedna osoba już wie, co zrobi w przyszłych wyborach! Bo ileż można dać się tak manipulować. Przecież tyle dochodu przynoszą nowe żwirownie, tyle pieniędzy z RZGW, gdzie to wszystko znika?! Pewnie na kolejne podwyżki i delegacje dla WÓJTA i jego bliskich ramieniu!t Jak tak można ludziom ciągle wyrywać pieniądze, których i tak już od dawna nam brak!!! Tymczasem brawo dla rodzynka, który miał dość odwagi powiedzieć doktorkowi - nie !!! Oby takich więcej.