Prom w Grzegorzowicach znów stoi
Silne mrozy spowodowały także konieczność zawieszenia kursów promu na Odrze w Grzegorzowicach koło Raciborza, w ciągu DW 421.
Kra spływająca rzeką uniemożliwiła bezpieczne użytkowanie przeprawy. Po kilku kolejnych dniach wody rzeki niemal całkowicie zamarzły. Ostatni raz aura unieruchomiła prom w grudniu ubiegłego roku. Wówczas, po raz pierwszy prom osiadł na dnie ze względu na rekordowo niski poziom rzeki. Kursy wznowiono na początku stycznia. Obecna przerwa potrwa do polepszenia sie pogody i oczyszczenia rzeki z lodu.
(acz)
Komentarze
5 komentarzy
nie dupy wolowe, tylko - jak to mawial Benedykt XVI - 'ciule' !!
Bo w Raciborzu rządzą dupy wołowe z głubczyckiego
Mie się w to wierzyć nie chce, że jeszcze żodnyn nie wpodł na pomysł, żeby wybudować tam most. Nawet w średniowieczu mosty budowali, a w Raciborzu to w XXI wieku mostu nie umią wybudować
HA IJOZEF ZAS MO CZAS DO ROZWITY NO I COS TAM JESZCZE HAHAHAHA
To jak Odra zamarzła to w końcu mieszkańcy Grzegorzowic mogą się przedostać pieszo do Ciechowic i odwrotnie ;)