Obiecywali otwarcie wiaduktu. I na tym się skończyło
Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zapewniali, że droga pod wiaduktem na ulicy Wiejskiej w Podbuczu przejezdna będzie najdalej do końca października. W te zapewnienia mało kto wierzył. Okazuje się, że słusznie. Od obietnic minęły dwa miesiące a ulica dalej jest zamknięta.
Ulicę Wiejską w Podbuczu zamknięto kiedy drogowcy zaczęli budowę przygranicznego odcinka autostrady A1. Część małej miejscowości została całkowicie odcięta od reszty. Zgodnie z harmonogramem ponownie ulica miała zostać otwarta kilka miesięcy temu. Najpierw mówiło się o połowie lipca. Okazało się jednak, że są spore problemy z wiaduktem przebiegającym nad Wiejską, na którym ułożono autostradę A1. Nieoficjalnie wiadomo, że obiekt zaczął się zapadać, przez co prześwit pod nim jest mniejszy niż zakładano. Inżynier kontraktu przyznawał, że z wiaduktem jest problem, ale w GDDKiA twierdzili, że droga zostanie otwarta lada moment. – Wiejska będzie przejezdna w październiku tego roku – deklarowała dwa miesiące temu Dorota Marzyńska-Kotas, rzecznik prasowy katowickiego oddziału GDDKiA. Tymczasem ulica nie dość, że dalej jest zamknięta, to nie wiadomo kiedy ten stan się zmieni.
- Obiekt nie został oddany do użytkowania ze względu na konieczność wykonania skomplikowanych i długotrwałych pomiarów geodezyjnych. Znajduje się bowiem na trudnym geologicznie terenie – odpowiada Dorota Marzyńska-Kotas. GDDKiA nie jest w stanie określić terminu oddania drogi do ruchu. - Ale na pewno najdalej stanie się to do końca trwania kontraktu – wyjaśnia rzecznik. Autostrada ma być gotowa zgodnie z harmonogramem w kwietniu 2012.
(art)
Komentarze
10 komentarzy
no bez fanfar ale droga na Podbuczu przejezdna,
co tam słychac z wiaduktem czy mostem na Podbuczu?
to było w Skrzyszowie
dzisiaj na budowie A1 wypadek,zderzyły się 2 auta z budowy
obudzili się ze krzywy i zapada się ,ledwo wybudowali tak się działo
może GDDKiA wmówi że to przechył kontrolowany,ha,ha
potwierdzam....
ten obiekt od początku był krzywy
na skończonym wiadukcie nasypano z 2 metry ziemi i dopiero asfalt,zreszta na całym Podbuczu wykonano 10 metrowy nasyp w równym terenie,ciekawe co bedzie się działo z nasypem kiedy zaczną tiry śmigać po nim